W Londynie spłonął meczet, podejrzewa się podpalenie

Przyczyna pożaru, który w środę rano zniszczył meczet w północnej części Londynu, nie jest na razie znana, ale śledztwo toczy się wokół podejrzenia, że było to podpalenie - poinformowała brytyjska policja.

Według niej w dochodzeniu uczestniczą też specjaliści od zwalczania terroryzmu.

Pożar wybuchł w meczecie stanowiącym część ośrodka Somalijskiego Barawańskiego Stowarzyszenia Dobroczynnego. Przybyła wraz ze strażakami policja znalazła na budynku ośrodka napisy "EDL" - co jest skrótem nazwy antyimigranckiej Angielskiej Ligi Obrony. Obecnie bada się, czy napisy te mają związek z pożarem.

Nikt nie doznał obrażeń od ognia, ale dach piętrowego budynku częściowo się zawalił. Jak wskazuje policja, od czasu dokonanego trzy tygodnie temu w Londynie brutalnego zabójstwa żołnierza, za czym mogły stać motywy islamistyczne, zwiększyła się liczba pogróżek pod adresem muzułmańskich instytucji w Wielkiej Brytanii.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg