14 proc. Polaków korzysta z religijnych stron internetowych - wynika z badania przez prowadzonego przez CBOS.
Deklaracje mężczyzn i kobiet nie różnią się znacząco. Największy odsetek użytkowników odnotowano wśród osób w wieku od 55 do 64 lat (18 proc.) oraz od 35 do 44 lat (16 proc.). - Dane te są interesujące w porównaniu z badaniami prowadzonymi wcześniej w Polsce i za granicą, których rezultaty wskazywały, że to młodsze osoby chętniej korzystają z takich stron - głosi raport CBOS.
Do korzystania z religijnych stron internetowych częściej przyznają się mieszkańcy wsi, a także miast do 100 tys. ludności, co zasadniczo odpowiada statystykom praktyk religijnych w naszym kraju.
Poziom wykształcenia nie wpływa znacząco na częstość korzystania ze stron internetowych o tematyce religijnej - wśród osób z krańcowych punktów skali, tzn. z wykształceniem podstawowym lub gimnazjalnym, z jednej strony, i wyższym z drugiej odnotowano porównywalne odsetki osób korzystających z takich stron (odpowiednio: 17 proc. i 16 proc.).
Respondenci mieli także wskazać portale o tematyce religijnej, które odwiedzają lub znają, nawet jeśli nie są ich użytkownikami. Najliczniejsze (40 proc.) były deklaracje tych, którzy nie byli w stanie wskazać konkretnej strony, nie pamiętali jej nazwy lub deklarowali wyszukiwanie konkretnych haseł w wyszukiwarce zamiast wchodzenia na konkretny adres. Drugim pod względem częstości wskazań rodzajem stron religijnych były strony nieinstytucjonalne, czyli powstałe jako oddolna inicjatywa lub strony związane z religijnymi mediami (33 proc.). Badani wymieniali tutaj np. www.adonai.pl czy stronę „Gościa Niedzielnego” - mówi raport. Strony instytucjonalne, a więc np. strony parafii czy diecezji, odwiedzało 17 proc. internautów z tej grupy.
Internauci odwiedzający strony internetowe lub portale o tematyce religijnej najczęściej deklarowali, że poszukują informacji o aktualnych wydarzeniach w lokalnej parafii lub wspólnocie (43 proc.), a także informacji z życia Kościoła, do którego należą (40 proc.). Kolejne miejsce zajęły ogólne informacje o religii lub religiach oraz rozważania i artykuły na tematy religijne (po 35 proc.). Niewielu (5 proc.) poszukuje możliwości dyskusji i rozmowy z innymi użytkownikami takich stron.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...