Chrześcijanie i muzułmanie mogą, przy zachowaniu zasad wolności i wzajemności, współpracować w promowaniu wartości moralnych i duchowych, których potrzebuje świat. Takiego zdania jest kard. Jean-Louis Tauran, który mówił o tym podczas konferencji prawniczej na Uniwersytecie Bolońskim.
Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego wskazał, że ów dialog powinien bazować na wzajemnym poznaniu się i być przedmiotem pozytywnego zainteresowania ze strony władz państwowych, ze względu na dobro wspólne. Kard. Tauran przypomniał też postawę, jaka w relacjach z innowiercami powinna cechować wyznawcę Chrystusa, także w sytuacjach, gdy chrześcijanie są społeczną większością. Chodzi o jasne, wyrażane na zewnątrz przekonanie, że Chrystus jest jedynym Zbawicielem, a jednocześnie o pokorę wynikającą ze świadomości błędów przeszłości i z szacunku do wyznawanych przez drugą stronę wartości.
Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego odniósł się także do dyskutowanej ostatnio we Włoszech sprawy budowy meczetów. Przypomniał ogólną zasadę, że każdy wierzący, gdziekolwiek mieszka, ma prawo do posiadania miejsca kultu i możliwości modlitwy, tak prywatnej, jak publicznej. „Tę zasadę należy wcielać w życie w konkretnym kontekście – stwierdził francuski purpurat. – Gdy jadę do kraju muzułmańskiego, nie mogę żądać zbudowania katedry wielkiej jak bazylika św. Piotra. To oczywiste, że mieszkający we Włoszech muzułmanie mają prawo do miejsca kultu, ale z poszanowaniem porządku architektonicznego, kulturowego i religijnego kraju, który ich gości. Myślę, – dodał kard. Tauran – że to kwestia smaku i wyczucia”.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?