Drodzy Muzułmańscy Przyjaciele!
1. Z okazji Waszego święta przypadającego na zakończenie ramadanu pragnę wyrazić moje najlepsze Ŝyczenia pokoju i radości oraz za pośrednictwem tego orędzia proponuję wspólną refleksję na temat: Chrześcijanie i muzułmanie: wspólnie w walce z ubóstwem.
2. Bez wątpienia i z zadowoleniem należy stwierdzić, że Orędzie Papieskiej Rady do spraw Dialogu Międzyreligijnego stało się w minionych latach nie tylko zwyczajem, lecz jest oczekiwanym wydarzeniem. W wielu krajach stwarza ono chrześcijanom i muzułmanom okazję do przyjacielskich spotkań. Nierzadko orędzie podejmuje zagadnienia, będące przedmiotem wspólnego zatroskania i przyczyniające się do szczerej i otwartej wymiany. Czy te elementy nie są wyrazami przyjaźni między nami, za które powinniśmy dziękować Bogu?
3. Odnośnie tematu tegorocznego Orędzia: Człowiek znajdujący się w potrzebie jest bez wątpienia podmiotem tych zasad, które z różnych powodów mają dla nas wielką wartość. Wzgląd na drugą osobę, współczucie i pomoc, które my jako bracia i siostry w człowieczeństwie możemy okazać biednym, aby pomóc im w określaniu swego miejsca w społeczeństwie są żywymi dowodami miłości Najwyższego, ponieważ to właśnie człowieka jako takiego, Bóg każe nam kochać i pomagać mu niezależnie od jego przynależności. Wszyscy wiemy, Ŝe ubóstwo poniża i rodzi cierpienia nie do zniesienia; ono jest źródłem izolacji, gniewu, nienawiści i Ŝądzy zemsty. Może skłaniać do wrogich działań wszelkimi dostępnymi środkami, co próbuje się nawet usprawiedliwiać motywami religijnymi, w imię rzekomej «boskiej sprawiedliwości» odbierając innym ich bogactwa wraz z pokojem i bezpieczeństwem. Dlatego właśnie, aby odeprzeć takie zjawiska jak ekstremizm i przemoc, walkę z ubóstwem trzeba prowadzić promując integralny rozwój człowieka, który papieŜ Paweł VI określa jako „nowe imię pokoju” (encyklika Populorum Progressio 1975, nr 76).
W swej najnowszej encyklice Caritas in Veritate, poświęconej całościowemu rozwojowi człowieka w miłości i prawdzie, papieŜ Benedykt XVI, biorąc pod uwagę obecny kontekst zaangażowania na rzecz rozwoju podkreśla konieczność „nowej humanistycznej syntezy” (nr 21), która – zachowując otwartość człowieka na Boga – umieszcza go ponownie w „centrum i punkcie szczytowego wszelkiego istnienia” (nr 57). Prawdziwy rozwój musi więc służyć „całemu człowiekowi i wszystkim ludziom” (Populorum Progressio, nr 42).
4. W swoim Orędziu na Światowy Dzień Pokoju z 1 stycznia 2009 roku Jego Świątobliwość papie Benedykt XVI wyróżnił dwa rodzaje ubóstwa: to, które należy zwalczać i to, które należy przyjąć. Ubóstwo, które należy zwalczać, widzimy wszyscy: głód, brak wody pitnej, niewystarczalna opieka medyczna i ograniczone warunki bytowe, niewydolny system edukacyjny i kulturowy oraz analfabetyzm. Poza tym należy pamiętać o nowych formach ubóstwa: „W bogatych i rozwiniętych społeczeństwach występują na przykład zjawiska marginalizacji, ubóstwa w dziedzinie relacji, ubóstwa moralnego i duchowego” (Orędzie na Światowy Dzień Pokoju, 2009, nr 2).
Dobrowolne przyjęte ubóstwo zaprasza do prowadzenia prostego i sensownego stylu życia, unikania rozrzutności oraz szacunku do środowiska naturalnego i dobra stworzenia. Ten rodzaj ubóstwa może przyjąć – przynajmniej w niektórych okresach roku – formę wstrzemięźliwości i postu. Dobrowolne ubóstwo uzdalnia do wyjścia poza siebie i otwiera nasze serca.
5. Dla wierzących, chęć współpracy we wspólnym poszukiwaniu sprawiedliwych i trwałych rozwiązań plagi ubóstwa oznacza również podjęcie refleksji nad wielkimi problemami naszych czasów i – o ile to możliwe – połączenie sił w ich pokonywaniu. W tym kontekście konieczne jest, aby powoływanie się na aspekty, które są związane z globalizacją naszego społeczeństwa, miało charakter duchowy i moralny; ponieważ zostaliśmy powołani do stworzenia rodziny, w której wszyscy – jednostki, ludy i narody – postępują zgodnie z zasadami braterstwa i solidarności.
6. Uważna refleksja nad kompleksowym zjawiskiem ubóstwa prowadzi nas do tego, aby dostrzec jego przyczyny przede wszystkim w braku szacunku wobec wrodzonej godności człowieka oraz wzywa nas do globalnej solidarności np. przez przyjęcie „wspólnego kodeksu etycznego” (Jan Paweł II, Przemówienie do Papieskiej Akademii Nauk Społecznych, 27 IV 2001, nr 4), którego normy nie będą miały tylko charakteru umowy, lecz byłyby zakorzenione w prawie naturalnym napisanym przez Stworzyciela w sumieniu kaŜdego człowieka (por. Rz 2,14-15).
7. Wydaje się, że w różnych miejscach na świecie przeszliśmy od tolerancji do spotkania, rozpoczynając od wspólnego doświadczenia życiowego i dzielonych trosk. Stanowi to ważny cel, który został osiągnięty. Umożliwiając wszystkim czerpanie z bogactw wypływających z modlitwy, postu i miłości wzajemnej,
rodzi się pytanie: czy nie istnieje taka możliwość, aby dialog zmobilizował Ŝyciowe siły tych, którzy kroczą do Boga?
Ubodzy są dla nas wyzwaniem i motywują do refleksji, ale nade wszystko zapraszają do współpracy w szlachetnym dziele, jakim jest pokonywanie ich ubóstwa. Dobrego i szczęśliwego święta Id al-Fitr!
tłum. Adam Wąs SVD, RWKM
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?