Umiarkowane organizacje muzułmańskie przystąpiły w poniedziałek do akcji plakatowej mającej na celu pokazanie islamu jako religii wnoszącej pozytywne wartości do brytyjskiego społeczeństwa - informuje Sky TV.
Na przystankach autobusowych i na stacjach metra zostaną rozwieszone plakaty z napisem "Wierzę w prawa kobiet ...tak jak Mahomet". Napisy pojawią się też na londyńskich taksówkach i autobusach.
Inne plakaty będą uwypuklać obecne w islamie wartości miłosierdzia, dobroczynności, sprawiedliwości społecznej, praw kobiet, kontemplacji i pokoju. Celem akcji jest pokazanie, że rozpowszechnione w W. Brytanii negatywne stereotypy o islamie są nieprawdziwe i nie odzwierciedlają nauki proroka.
Kampanię pod hasłem "Inspired By Muhammad" (Z inspiracji Mahometa) będzie firmować telewizyjna prezenterka Kristine Backer, z pochodzenia Niemka, która przeszła na islam, swego czasu prezenterka MTV i NBC Europa, autorka wydanej w ub.r. książki "Von MTV nach Mekka" (Z MTV do Mekki).
"Chcemy się skoncentrować na tych wartościach i treściach, które odzwierciedlają prawdziwy islam, wyznawany przez główny nurt muzułmanów" - cytuje ją Sky TV.
Autor książek o islamie i publicysta Mohammed Mahbub Husain, znany jako Ed Husain, wskazuje, że działania niewielkiej grupy muzułmanów wypaczających nauki proroka "nie mogą prowadzić do demonizowania duchowej tradycji islamu, liczącej sobie 1400 lat, tak jak ekscesy piłkarskich chuliganów nie dyskredytują piłki nożnej".
Umiarkowane organizacje muzułmańskie, w tym Fundacja Badań nad Islamem (Exploring Islam Foundation), zdecydowały się na akcję plakatową w reakcji na sondaż ośrodka YouGov, z którego wynika, że 58 proc. Brytyjczyków kojarzy islam z ekstremizmem, 50 proc. z terroryzmem, a 68 proc. z uciskiem kobiet.
Fundacja, zrzeszająca głównie młodych brytyjskich muzułmanów pracujących w wolnych zawodach, argumentuje, że liczne przykłady świadczą o tym, iż muzułmanie równoważą tradycję islamu z prawami człowieka i ideami społecznej odpowiedzialności i że otwarta na świat tożsamość brytyjska nie stoi w sprzeczności z islamem.
Rzecznik ośrodka badań nad muzułmańskim terroryzmem Quilliam cytowany przez dziennik "Evening Standard" powiedział, że akcja jest bardzo na czasie i wyraził nadzieję, że "pomoże Brytyjczykom lepiej zrozumieć wiarę będącą motywacją i drogowskazem dla ich muzułmańskich przyjaciół, sąsiadów i kolegów".
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?