Morelli: Atak w Ugandzie to znak ekspansji dżihadyzmu w Afryce

Atak w Ugandzie nie jest odosobnionym wypadkiem, lecz następstwem ekspansji dżihadyzmu w Afryce - mówi Radiu Watykańskiemu Alessandra Morelli, wieloletnia delegatka Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR). Podkreśla ona, że na Czarnym Lądzie do ataków islamistów dochodzi niemal każdego dnia.

W trakcie napadu na szkołę w Mpondwe, 16 czerwca, zginęły 42 osoby.

Nie jest to pierwszy atak na internat, w którym giną nastolatki. „Były też inne, równie krwawe i barbarzyńskie, ale nie zostały nagłośnione” – mówi Morelli.

„W tej części Ugandy, [gdzie doszło do ataku, rząd] próbuje pokonać rebeliantów z Sojuszu Sił Demokratycznych, współdziałać z wojskiem kongijskim. Ta zbrojna grupa powstała w latach 90. z ideą, by chronić najbiedniejszych, demonstrując jednocześnie, że rząd ogranicza się do stolicy i nie dba o prawa najbardziej zmarginalizowanych. Ale niestety potem wszystko się pozmieniało wraz z kolejnymi zawieranymi sojuszami, a zwłaszcza po paktach z Państwem Islamskim. W tym regionie działają ISIS Afryki Środkowej, ISIS Maghrebu, ISIS Afryki Zachodniej. Te sieci skrajnego dżihadystycznego islamizmu rozmawiają ze sobą, mając na celu rozszerzenie swego terytorium i wprowadzenie swojej ideologii – mówi papieskiej rozgłośni Alessandra Morelli. […] Afryka nie pojawia się w wiadomościach, ponieważ jest daleko od nas a jej destabilizacja wydaje się nie zmieniać nic w naszym codziennym życiu; przeciwnie niż w przypadku Ukrainy. Ten kontynent dusi się z powodu wewnętrznych konfliktów. W tej chwili analitycy szczególnie zwracają uwagę na ekspansję afrykańskiego dżihadyzmu, która pociąga za sobą wymuszone przesiedlenia ludności.“

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg