Islamiści z Mozambiku wykorzystują dzieci jako żołnierzy
Most na rzece Lurio w prowincji Cabo Delgado AUTOR / CC-SA 2.0

Islamiści z Mozambiku wykorzystują dzieci jako żołnierzy

kabe/africanews/hrw.org

publikacja 16.05.2024 14:59

13 letni chłopcy, jak potwierdzają świadkowie, zostali wykorzystani do walki przez islamistyczne oddziały terroryzujące północną prowincję Mozambiku - Cabo Delgado, donosi organizacja Human Right Watch.

Do ostatniego ataku, na miasto Macomia, podczas którego użyto nieletnich, doszło pod koniec w zeszłego tygodnia.

Działająca od 2017 r. w Mozambiku Al Szabab, powiązana z Państwem Islamskim, już wcześniej była oskarżona agencje ONZ o porywanie dzieci i wykorzystywanie ich jako żołnierzy. W 2021 roku Human Rights Watch poinformowała, że ​​grupa porywa chłopców i wykorzystuje ich do walki z siłami rządowymi, co stanowi naruszenie międzynarodowego zakazu wykorzystywania dzieci-żołnierzy.

W świetle prawa międzynarodowego, werbowanie dzieci poniżej 15 roku życia, stanowi zbrodnię wojenną. Rzymski Statut Międzynarodowego Trybunału Karnego kategoryzuje za zbrodnię wojenną pobór, werbowanie lub aktywne wykorzystywanie dzieci poniżej 15 roku życia w aktywnych działaniach wojennych podczas konfliktu zbrojnego. Afrykański Komitet Ekspertów ds. Praw i Dobra Dziecka zauważa ponadto, że niepaństwowe grupy zbrojne podlegają międzynarodowemu prawu humanitarnemu.

Fala ataków Al Szabab nasiliła się w Mozambiku ponownie od marca br. Od tego czasu lokalne władze donoszą o zaginięciu co najmniej 70 dzieci.

Wg świadków ostatnich ​​ataków, bojownicy uprowadzili dziesiątki dzieci, zmuszając je m.in. do noszenia broni, w tym karabinów typu AK oraz pasów z amunicją.

Ostatnie ataki na miasto Macomia trwały od piątku do soboty.  Wg różnych źródeł, bojownicy Al Szabab okupowali miasto Macomia przez ponad 24 godziny, po czym opuścili ten obszar po południu 11 maja, a następnie ruszyli w kierunku Mucojo. Splądrowali przy tym sklepy oraz magazyny żywności organizacji humanitarnych. Zginęło ok. 10 osób, ponad 700 uciekło do pobliskich lasów, w obawie przed kolejnymi atakami.

Doszło również do wymiany ognia z żołnierzami Mozambiku i Republiki Południowej Afryki, którzy są obecni w Cabo Delgado w ramach sił regionalnych, aby stłumić powstanie.

Od czasu jego rozpoczęcia w październiku 2017 r. konflikt zmusił ponad milion ludzi do opuszczenia swoich domów, tysiące osób zginęło.

Orphaned and traumatized: Mozambican families fleeing ISIS struggle to rebuild their lives
PBS NewsHour

Powstanie Al Szabab stanowi również zagrożenie dla szacowanego na 20 miliardów dolarów projektu wydobycia gazu ziemnego w Cabo Delgado.

Do ostatniego ataku doszło na kilka dni przed opublikowaniem przez organizację Environmental Investigation Agency raportu nt. przestępstw przeciwko środowisku.

Jak donosi serwis africanews, raport wykazuje, iż od 2017 r. miliony ton drewna były nielegalnie eksportowane z Cabo Delgado do Chin, a zyski były wykorzystywane do finansowania islamistycznego powstania.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona