Harmonijne połączenie zalet ludzkich w idealnej wizji poczętej z filozofii Greków.
Kolebka islamu, himjarycki król, żydowski neofita i pewien mało znany patron.
Kto w tej historii jest lepszym Żydem: ten, który napisał Hagadę na nowo, czy ten, który ją spalił?
Aha no i jeszcze u nas nie przeszła by ta formułka: "...jest niezależnie od wyznawanej religii mile widziany" :)
Podsumowując: jedynie słuszna religia której przedstawiciele nie muszą przestrzegać "laickiego" prawa - to się nazywa wolność :))
I pederastia tyż.
Wszystko należy do Niemiec.
Słowem wszystko.
Sodoma i Gomora.