Artykuł, który powstał w 2006 roku powienien być raczej zaktualizowany, bo 7 lat pokojowego rozwoju islamu na świecie chyba dlaeko dobiega od jego treści. I bynajmniej nie mam na mysli terrorystów, którzy dosłownie rozumeijej i wykonują polecenia mahometa zawartych w hadisach. Autor pisze o Koranie, a nie pisze o Sunnie. To jak pisac o NT, a nie wspominac o Jezusie.