Harmonijne połączenie zalet ludzkich w idealnej wizji poczętej z filozofii Greków.
Kolebka islamu, himjarycki król, żydowski neofita i pewien mało znany patron.
Kto w tej historii jest lepszym Żydem: ten, który napisał Hagadę na nowo, czy ten, który ją spalił?
Od wielu lat jestem związana z Bogiem poprzez Komunię świętą, modlitwę oraz nauki z zakresu duchowości, życia w rozumieniu wieczności. Z Pisma Świętego (ST i NT) zaczęłam poznawać Boga, który pierwszy zaczął mnie nauczać. Ja czytałam a On mi objaśniał treść. Później relacje z Bogiem zaczęły rozszerzać się na inne dziedziny mojego prywatnego życia. Kiedyś zapytałam Ducha Świętego, żeby wytłumaczył mi jak mam rozumieć Boga w Trójcy Świętej. Napiszę po krótce co usłyszałam:
"Z pozoru wydaje się, że są to trzy Osoby, a zatem trzech Bogów, w rzeczywistości to jest jeden Bóg. Rozum ludzki nie jest w stanie pojąć Boga gdyż nie jest do tego przystosowany. Bóg stwarzając człowieka "podzielił" go na dwie części. W ciele człowiek nie może pojąć Boga. Jako dusza - nie ma z tym żadnego problemu. Pytanie o zrozumienie Trójcy nie ma sensu, gdyż żyjąc w ciele - nie zrozumie. To tak, jakby człowiek chciał zobaczyć co znajduje się za horyzontem, linią, którą oko ludzkie nie jest w stanie dostrzec. Obraz Boga - Duch Święty (na mój rozum, wiedzę) przedstawił mi jako Ogień nakładający się na cały wszechświat. Ogień to Ciało Duchowe, które ma rozum i inteligencję o wartości nieskończonej. W którym momencie Bóg przybiera Postać Jezusa i Ducha Świętego - człowiekowi nie jest znane. Bóg Stwórca jest Bogiem i od Niego zależy przeistoczenie w Boga Jezusa i Boga Ducha Świego".
Wyjaśnienie ma dalszą część ale tą treść pozostawiam do własnej wiedzy.