Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie religie.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Młodzi chadecy w Czechach domagają się delegalizacji związku gmin muzułmańskich w tym kraju
Wandale podpalili w środę nad ranem meczet w Jerozolimie i wypisali na jego murach antyislamskie hasła. Strażacy szybko ugasili pożar, dzięki czemu remontowany obecnie budynek meczetu przy ulicy Straussa nie spłonął.
Już nie „twarzą w twarz”, lecz „ramię w ramię” - tak, zdaniem głównego rabina Wspólnoty Brytyjskiej Jonathana Sacksa, powinien wyglądać dzisiaj dialog chrześcijaństwa z judaizmem.
Drewniana rampa wiodąca spod Ściany Płaczu na Wzgórze Świątynne w Jerozolimie została zamknięta w poniedziałek i ma być zburzona wbrew protestom muzułmanów. Władze Jerozolimy twierdzą, że jest łatwopalna i grozi też zawaleniem.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu tworzy grupę do studiów nad Biblią. Grupa ma regularnie się spotykać w jego rezydencji, a w jej skład wchodzić będą m.in. badacze i politycy.
Autobusy miejskie wróciły po ponad rocznej przerwie do jerozolimskiej dzielnicy żydowskich fundamentalistów Mea Szearim. Tym razem są chronione przez ubranych po cywilnemu policjantów przed wandalami, którzy atakowali je z powodu "nieobyczajnych" reklam.
Etiopscy rabini w Izraelu rozpoczęli w niedzielę strajk głodowy w proteście przeciwko rządowi, który nie chce ich uznać za oficjalnych kapłanów społeczności imigrantów żydowskich z Etiopii, czyli tzw. Falaszy.
W styczniu ubiegłego roku prezes Włoskiej Rady Rabinackiej Giuseppe Laras nie był w rzymskiej synagodze podczas wizyty Benedykta XVI na znak protestu, jak podkreślił, wobec uznania przez papieża „heroiczności cnót” Piusa XII.
Ortodoksyjni Żydzi zaatakowali nocą "nieskromne" - ich zdaniem - sklepy w Jerozolimie. Do zniszczeń doszło w dzielnicy Mea Szearim - zamieszkałej przez najbardziej radykalnych wyznawców judaizmu.
Izraelczycy muszą pracować na piwo dwa razy dłużej niż Brytyjczycy czy Amerykanie, ale nie tylko z tego powodu piją go wielokrotnie mniej niż konsumenci na Zachodzie.