Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie religie.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Żyjący na emigracji w Indiach duchowy przywódca Tybetańczyków Dalajlama XIV wyraził wczoraj wątpliwości, czy należy utrzymać sukcesję jego stanowiska w formie reinkarnacji.
Dalajlama nie ma prawa decydować, kto po jego śmierci przejmie duchowe przywództwo nad Tybetańczykami - ostrzegł w poniedziałek Pekin, twierdząc, że wybór następcy przez Dalajlamę XIV będzie nielegalny, bo tytuł ten jest nadawany przez chińskie władze.
Dwaj młodzi mnisi tybetańscy podpalili się wczoraj na zachodzie chińskiej prowincji Syczuan, domagając się wolności religijnej - informuje Reuters, powołując się na Tybetańczyków na emigracji. To już trzeci taki protest w tym roku.
Duchowy przywódca Tybetańczyków Dalajlama XIV odwołał wizytę w Republice Południowej Afryki, która miała odbyć się w tym tygodniu, gdyż nie dostał na czas wizy od władz RPA - poinformowało we wtorek jego biuro.
Dwaj młodzi Tybetańczycy podpalili się w piątek na zachodzie chińskiej prowincji Syczuan w proteście przeciwko łamaniu wolności religijnej - poinformowała agencja Reuters, powołując się na tybetańską organizację emigracyjną Free Tibet.
Rząd Chin potępił wczoraj falę samopodpaleń wśród młodych tybetańskich mnichów na południowym zachodzie kraju. Według władz w Pekinie są to akty terroru, podsycane przez otoczenie przebywającego na uchodźstwie tybetańskiego przywódcy religijnego, dalajlamy.
Młody Tybetańczyk podpalił się w sobotę na zachodzie chińskiej prowincji Syczuan przeciwko łamaniu wolności religijnej przez władze Chin - poinformował w niedzielę Reuters. Był to ósmy akt samopodpalenia w tym regionie od marca.
W proteście przeciwko chińskim represjom w Tybecie podpaliła się i zmarła młoda tybetańska mniszka - poinformowała we wtorek mająca swą siedzibę w Londynie organizacja "Wolny Tybet".
W chińskiej prowincji Syczuan na południowym zachodzie kraju znowu podpalił się tybetański mnich. Jak poinformowała jedna z tybetańskich grup na emigracji, był to już dziesiąty w tym roku przypadek samospalenia w tej prowincji i czwarty śmiertelny.
Karmapa, duchowy przywódca tybetańskich buddystów, trzeci w hierarchi w tej odmianie buddyzmu, wezwał w środę chińskich liderów do dialogu, aby powstrzymać Tybetańczyków przed samopodpaleniami w proteście przeciwko restrykcyjnej polityce Chin wobec regionu.