Co najmniej 700 chrześcijanek każdego roku zmuszanych jest siłą w Pakistanie do poślubienia muzułmanina. Podobny los spotyka także dziewczęta wyznające hinduizm (300 rocznie).
20 kwietnia będzie dniem modlitwy i postu w intencji Asii Bibi - pakistańskiej chrześcijanki skazanej na śmierć z powodu domniemanego bluźnierstwa przeciwko Mahometowi.
Młoda sudańska Chrześcijanka zwolniona z celi śmierci znalazła schronienie w ambasadzie USA w Chartumie - poinformował w nocy z czwartku na piątek jej adwokat.
„Każdego roku w Pakistanie setki młodych dziewczyn, chrześcijanek i hinduistek, zostaje przemocą nawróconych na islam” – mówi chrześcijański aktywista z tego kraju, Nāsir Sa’īd.
Każdego roku w Pakistanie setki młodych dziewczyn, chrześcijanek i hinduistek, muszą przemocą przechodzić na islam – mówi chrześcijański aktywista z tego kraju, Nāsir Sa’īd.
W samych tylko Włoszech udało się zebrać 31 tys. podpisów pod petycją z prośbą o uwolnienie Asii Bibi, pakistańskiej chrześcijanki oskarżonej o „bluźnierstwo przeciw Mahometowi”.
O ciszę medialną wokół skazanej na śmierć w Pakistanie chrześcijanki zaapelował do dziennikarzy na całym świecie Paul Bhatti, doradca ds. mniejszości religijnych premiera Pakistanu.
Pogarsza się stan zdrowia pakistańskiej chrześcijanki skazana na śmierć za wiarę. Asia Bibi wymiotuje krwią. Próbuje jeść, ale ma wewnętrzne krwawienie z jelit. Cierpi z powodu silnego bólu.
Chrześcijańskie rodziny w Egipcie przeklinają tak zwaną arabską wiosnę. Odkąd wyniosła ona do władzy islamistów wzmogła się plaga porwań młodych chrześcijanek. Przez ostatnie dwa lata odnotowano 500 takich przypadków.
Pakistański Sąd Najwyższy uniewinnił w środę chrześcijankę z Pakistanu Asię Bibi skazaną w 2010 roku za bluźnierstwo przeciwko prorokowi Mahometowi, nakazując jej uwolnienie, jeśli nie została oskarżona o żadną inną zbrodnię.