publikacja 23.11.2012 19:33
Minister spraw wewnętrznych Pakistanu Rehman Malik poinformował, że w sobotę i w niedzielę na większości terytorium tego kraju zablokowana zostanie telefonia komórkowa. Władze chcą w ten sposób zapobiec zamachom na szyitów podczas ważnego święta religijnego.
Pakistan
Szyici twierdzą, że otrzymują SMS-y z groźbami śmierci
HENRYK PRZONDZIONO/GN
Większość mieszkańców Pakistanu to sunnici; szyici stanowią ok. 20 proc. ludności tego 180-milionowego kraju. Jak podkreśla Associated Press, w okresie Aszury wzrasta zagrożenie zamachami sunnickich ekstremistów na szyitów. Zamachowcy często korzystają z telefonów komórkowych do zdalnego detonowania bomb.
Na czas Aszury zabroniono przewożenia pasażerów na motocyklach, również ze względu na to, że pojazdy te nieraz służyły zamachowcom. Malik zaapelował do mieszkańców, by w ogóle zrezygnowali z jazdy na motocyklach w czasie święta i korzystali z transportu publicznego.
W nocy ze środy na czwartek w Rawalpindi na północy Pakistanu w samobójczym zamachu na procesję szyitów zginęło co najmniej 26 osób, a ponad 70 zostało rannych.
Do przeprowadzenia zamachu przyznali się talibowie, którzy zapowiedzieli więcej ataków na szyitów w ciągu najbliższych dni. Pakistańscy szyici twierdzą, że otrzymują SMS-y z groźbami śmierci.
Do zamachu w Rawalpindi doszło zaledwie kilka godzin po ataku na szyitów w Karaczi na południu kraju. Eksplozje dwóch bomb zabiły tam co najmniej trzy osoby.
Według organizacji broniących praw człowieka od początku tego roku w aktach przemocy na tle wyznaniowym zginęło w Pakistanie ponad 300 szyitów.