Symfonia "Cierpienie niewinnych", będąca hołdem dla ofiar Holokaustu, połączona ze wspólną modlitwą chrześcijan i żydów popłynęły w niedzielę sprzed bramy głównej byłego niemieckiego obozu Auschwitz II-Birkenau, miejsca masowej zagłady Żydów.
Uroczystość zgromadziła kilkanaście tysięcy osób z różnych krajów Europy, a także Izraela i Stanów Zjednoczonych, w tym kilkudziesięciu biskupów i rabinów.
"Przybyliśmy z całego świata. Reprezentujemy liczne i różnorakie wspólnoty. Jesteśmy świadkami narodu wybranego i ludu nowego przymierza. Jeśli gromadzimy się razem w tym miejscu, to nie tylko po to, by pamiętać o tych, którzy cierpieli (); zamordowanych w apogeum nienawiści - nazizmie i komunizmie. Jesteśmy tu, by razem, z tego miejsca, wyśpiewać najbardziej przenikliwy lament przeciwko niewinnemu cierpieniu, którego nie brakuje dziś w wielu zakątkach świata" - mówił podczas uroczystości metropolita krakowski kardynał Stanisław Dziwisz.
Duchowny wzywał do sprzeciwu wobec niewinnego cierpienia. "Chcemy błagać Boga, aby On, wszechmogący i miłosierny, nie zostawiał nas ludzi samych sobie, i prosić cały świat, by żaden człowiek nie krzywdził już człowieka" - mówił.
Przewodniczący Żydowskiego Komitetu Międzynarodowego ds. Relacji Międzyreligijnych, odpowiedzialny za relacje między Izraelem i Stolicą Apostolską rabin David Rosen powiedział, że prawdziwa waga symfonii - obok jej niezwykłego wykonania, instrumentalnego i chóralnego - polega na tym, że budzi zrozumienie cierpienia, jego głębokości i znaczenia, wynikającego z przywileju bycia wybranym przez Boga. "Bo zaprawdę, jak wyjaśnia Tora, hebrajska Biblia, istnieje cena za dawanie świadectwa bożego imienia; nie tylko cena za to, że się nie żyje zgodnie z nim" - mówił.
Podczas uroczystości w intencji milionów zgładzonych Żydów modlitwę żałobną "El male rachamim" zmówił kantor jerozolimskiej Wielkiej Synagogi rabin Chaim Adler. Niedzielną celebrację zwieńczyła "Szema Israel" (Słuchaj, Izraelu), jedna z głównych modlitw w judaizmie.
Autorem symfonii "Cierpienie Niewinnych" jest inicjator Neokatechumenatu w Kościele katolickim - Hiszpan Kiko Arguello. Jego dzieło wykonał stuosobowy chór i orkiestra symfoniczna z Madrytu. Dotychczas symfonia zabrzmiała m.in. w Watykanie i Jerozolimie.
Droga Neokatechumenalna to ruch w Kościele katolickim, który skupia osoby chcące pogłębiać swoją wiarę. Został zainicjowany w Madrycie w 1964 r. przez Kiko Arguello i Carmen Fernadez. Ma być odpowiedzią na sekularyzację i na potrzeby wierzących we współczesnych czasach. Na świecie istnieje ok. 25 tys. wspólnot Drogi Neokatechumenalnej w 124 krajach. W Polsce jest ich ok. tysiąca. Zrzeszają ok. 50 tys. osób.
Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 roku, aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów i jej symbolem. To w tym obozie Niemcy zamordowali około 1 mln Żydów, w tym ok. 200 tys. dzieci. W kompleksie obozowym funkcjonowała także sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...