W typologii religii chrześcijaństwo, islam i buddyzm należą do religii uniwersalnych, których istotą jest misjonowanie.
W tradycji muzułmańskiej działalność misyjną określa się terminem da‘wa. Jest to jednak pojęcie wieloznaczne. Jego forma czasownikowa oznacza przede wszystkim: „zapraszać” i „wzywać”, natomiast rzeczownikowa – odpowiednio „zaproszenie” i „wezwanie” . W Koranie wyraz da‘wa odnosi się do szeroko pojętego „wezwania”, a leksykalny zakres znaczeniowy obu form (czasownikowej i rzeczownikowej) obejmuje w tradycji muzułmańskiej także ich pochodne związane z modlitwą, prośbą, apelem, powołaniem, agitacją, propagandą i działalnością misyjną.
Porównując chrześcijańską misję i islamską da‘wę, uderza zbieżność podstawowych elementów i podobieństwo funkcjonowania niektórych mechanizmów. Oba pojęcia pojawiły się w okresie nowożytnym. W znaczeniu systematycznego głoszenia Ewangelii oraz formowania struktur eklezjalnych misja ma niespełna trzystuletnią tradycję. Historia da‘wy, która była odpowiedzią na chrześcijańską działalność misyjną, jest jeszcze krótsza. Oba zjawiska odnoszą się jednak do rzeczywistości, które towarzyszą obu tradycjom religijnym od samego ich początku.
Na uzasadnienie zarówno misji, jak i da‘wy używa się argumentów egzegetycznych i przesłanek teologicznych. Podstawy obu zjawisk chrześcijanie i muzułmanie znajdują w świętych księgach. Koran i Biblia zawierają fragmenty, które uprawomocniają chrześcijan i muzułmanów do podejmowania działalności misyjnej. Fragmentów, które wprost nakazują misyjne zaangażowanie, jest w obu księgach niewiele. Dlatego uzasadnieniu egzegetycznemu towarzyszy również teologiczne. Zarówno misja, jak i da‘wa mają swoje źródło w Bogu. Misja jest głoszeniem Ewangelii o Królestwie Bożym. Dzieła tego dokonuje – będący z natury misyjny – Kościół, który jest narzędziem w ręku misjonującego Boga. Da‘wa jest natomiast przypominaniem człowiekowi o jego religijnej naturze oraz wierze w jednego i jedynego Boga.
Misja dla chrześcijan i da‘wa dla muzułmanów stanowią istotny obowiązek religijny. Obie są wewnętrznym imperatywem mobilizującym wierzących do głoszenia prawdy o Bogu w otaczającym ich świecie. Wyraża się ono w aktualizowaniu tj. dawaniu świadectwa o otrzymanym od Boga objawieniu. W chrześcijaństwie jest nim Słowo, które stało się Ciałem w Jezusie Chrystusie, w islamie natomiast Słowo, które przyjęło formę świętej Księgi, Koranu. Zaproszenie skierowane jest w obu religiach najpierw do konkretnego człowieka. Odpowiedź wierzącego nie prowadzi go do odizolowania się z tego świata, ale do spotkania z drugim człowiekiem we wspólnocie ludzi wierzących. W chrześcijaństwie jest nim Kościół, zaś w islamie umma. Obie wspólnoty są wsparciem i pomocą w realizacji otrzymanego zaproszenia.
Opuszczenie Kościoła lub ummy stanowi nie tylko wyzwanie wobec wspólnoty i jej członków, ale jest przewinieniem wobec Boga. Zróżnicowane są reakcje na opuszczenie wspólnoty. W chrześcijaństwie wskazuje się na sumienie jako ostateczne kryterium podejmowanej decyzji. W islamie jest nim prawo muzułmańskie, które za przejście na inną niż islam religię przewiduje karę śmierci.
W misyjnej działalności chrześcijan i muzułmanów mamy do czynienia z dynamicznym zwróceniem się w stronę drugiego człowieka w celu przekazania mu przesłania. Różnica polega jednak na „kierunku”, w którym następuje owo zwrócenie. Misja oznacza posłanie, co zakłada wyjście „ku drugiemu”. Da‘wa natomiast jest zaproszeniem i wezwaniem do „powrotu do” konkretnej rzeczywistości obcowania z Bogiem. Różnica polega także na sposobie urzeczywistniania misji i da‘wy. W islamie zawsze aktualne jest pojęcie dżihadu, który stanowi ważny element da‘wy. Niezależnie od faktu, że dżihad tylko w części odnosi się do walki zbrojnej, a nade wszystko chodzi w nim o walkę ze złem, to jednak teoretycznie pozostaje integralnym składnikiem da‘wy i nadaje jej charakter „agresywności”.
Na uwagę zasługuje fakt, że islamska da‘wa stopniowo przejmuje niektóre formy chrześcijańskiej misji. Przykładem są instytucje wychowawczo-edukacyjne, ośrodki zdrowia i inne formy pomocy charytatywnej. Na wzór istniejących w chrześcijaństwie instytucji i organizacji powołano ich muzułmańskie „odpowiedniki” np. Światowa Rada Meczetów i Organizacja Propagowania Koranu powstały w odpowiedzi na założenie Światowej Rady Kościołów i Towarzystw Biblijnych.
Chrześcijańska refleksja nad misją – w formie odrębnej dyscypliny naukowej, jaką jest misjologia – nie znajduje jeszcze odpowiednika w myśli muzułmańskiej. Jej istnienie na pewno pozwoliłoby na systematyczne i krytyczne określenie współczesnej da‘wy, stwarzając platformę kontaktów z przedstawicielami „misyjnych” dyscyplin istniejących w innych religiach.
Jak ukształtuje się przyszłość chrześcijańskiej misji i muzułmańskiej da‘wy? Odpowiedź zależy od rozwoju myśli teologicznej w obu tradycjach i sposobu wzajemnego postrzegania siebie, jaki wypracują odpowiedzialni za obie wspólnoty przywódcy religijni. W tym kontekście ogromnie ważne wydają się słowa, które Jan Paweł II w maju 2001 roku skierował do muzułmanów w Wielkim Meczecie Umajjadów w Damaszku. Ojciec Święty zaapelował wtedy, „aby muzułmańscy i chrześcijańscy zwierzchnicy religijni i nauczyciele przedstawiali nasze dwie wielkie społeczności religijne jako wspólnoty w pełnym szacunku dialogu, a nigdy jako wspólnoty w konflikcie. [...], aby młodzi uczyli się dróg poszanowania i porozumienia i aby nie nadużywali religii dla szerzenia lub uzasadniania nienawiści i przemocy”.
Jeśli misja i da‘wa będą realizowane zgodnie z tymi zaleceniami, obie formy przyczynią się nie tylko do urzeczywistnienia pokoju, który stanowi integralny element przesłania obu religii, ale będą także jego gwarantem.
Pieniężno, lipiec 2007
Cykl "Wobec islamu" emitowany jest w Radiu Watykańskim
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?