Poza metryką

Bezwyznaniowcy. W socjologii coraz częściej określani jako trzecia największa „religia” na świecie, z tendencją wzrostową. Dla Kościoła to idealne warunki, by skupić się na ewangelizacji, a nie na sobie samym.

Kim są bezwyznaniowcy? Pozornie sprawa wydaje się prosta: można powiedzieć, że to osoby, które deklarują brak przynależności do jakiejkolwiek grupy wyznaniowej. W praktyce to jedna z najtrudniejszych do zdefiniowania kategorii we wszelkich badaniach socjologicznych. Z jednej strony obejmuje tych, którzy rzeczywiście formalnie nie widnieją w żadnych metrykach wyznaniowych, z drugiej zaś – to również osoby, które wprawdzie metryki posiadają (np. zostały ochrzczone), ale od jakiegoś czasu (albo i od zawsze) deklarują się jako osoby niezwiązane ze swoją grupą wyznaniową. Sprawa z bezwyznaniowcami komplikuje się jeszcze bardziej, jeśli dodamy, że to nie zawsze są ludzie niewierzący, a przynajmniej niekoniecznie deklarujący ateizm. Przeciwnie – całkiem spora część osób określających się w badaniach jako bezwyznaniowcy zarazem deklaruje wiarę albo w jakąś siłę wyższą, albo wprost w Boga, choć nie chce tej wiary pogłębiać w żadnej z grup wyznaniowych.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg