Co najmniej 2,5 mln muzułmanów rozpoczęło w niedzielę hadżdż, pielgrzymkę do świętego miasta Mekka w Arabii Saudyjskiej, którą przynajmniej raz w życiu ma obowiązek odbyć każdy wyznawca islamu.
Podróżujący pieszo, publicznym transportem lub prywatnymi samochodami wierni przedostaną się górską przełączą do doliny Mina, ok. 3 km od Mekki - tą samą drogą, którą pokonał prorok Abraham podczas ostatniej pielgrzymki.
W dolinie Miny wierni spędzą dwa dni, aby wziąć udział w końcowym obrzędzie, jakim jest ukamienowanie szatana, którego symbolizują trzy bloki betonu wysokości 25 metrów każdy.
Hadżdż jest jednym z pięciu filarów islamu. Koran nakazuje każdemu muzułmaninowi - którzy stanowią obecnie 1/4 ludności świata - przynajmniej raz w życiu odbyć pielgrzymkę do Mekki, jeśli go na to stać.
Minister spraw wewnętrznych Arabii Saudyjskiej książę Najif ibn Abd al-Aziz as-Saud powiedział w środę, że nie można wykluczyć ataku na pielgrzymów regionalnej gałęzi Al-Kaidy, ale siły saudyjskie są gotowe udaremnić każdy atak.
Al-Kaida na Półwyspie Arabskim zaprzeczyła, by miała zamiar atakować muzułmanów uczestniczących w Hadżdżu.
Aby rozładować tłok na drogach, władze po raz pierwszy w tym roku uruchomiły pociąg produkcji chińskiej, który będzie kursował między głównymi punktami pielgrzymki.
Tory mają długość 18 km. Według rządu, budowa kosztowała 1,8 mld dol. i pociąg przewiezie w tym roku 180 tys. pielgrzymów. Z powodu ograniczonej liczby miejsc tym razem zabierze tylko obywateli Arabii Saudyjskiej i innych państw arabskich znad Zatoki Perskiej.(PAP)
mw/ ala/
7694954
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?