Kościół katolicki w Indiach zdecydowanie potępił zamach do jakiego doszło podczas hinduistycznej ceremonii zapalenia lampy w Waranasi.
7 grudnia podczas rytualnej uroczystości nad brzegiem Gangesu wybuchła bomba podłożona przez hinduskich mudżahedinów. Zginęła dwuletnia dziewczynka, a 20 osób zostało rannych. Sekretarz generalny episkopatu Indii abp Albert D’Souza nazwał zamach „aktem bezsensownej nienawiści wymierzonym w niewinnych ludzi”.
Zamach był zemstą za zniszczenie 18 lat temu przez hinduistów meczetu w stanie Utrat Prałeś.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?