Na jesień zapowiada się nie lada gratka.
Czym są mity? Pogańskimi historyjkami o bogach i herosach? Pradawnymi, świętymi tekstami? A może metaforami, po rozszyfrowaniu których nasze życie stanie się lepsze i nabierze większego sensu?
Dziś baśnie postrzegamy przede wszystkim jako utwory przeznaczone dla dzieci, mity zaś, jako udramatyzowane, religijne opowieści o antycznych bogach.
Dowód na to, jak bardzo, w dzisiejszym zsekularyzowanym świecie, potrzebujemy mitów, świętych tekstów, a nawet baśni.
Dlaczego maty do jogi, poduszki do medytacji oraz koraliki modlitewne stały się typowymi elementami amerykańskiej duchowości?
12-letnia uczennica przeciw ateizacji.
Mity opisujące powstanie świata, poza opowieścią biblijną, zawsze zakładają działanie bóstwa lub bóstw, które porządkują istniejący uprzednio chaos.
Także Napoleon nigdy nie istniał? Jest jedynie uhistoryzowanym opowiadaniem o Słońcu i jego wędrówce we Wszechświecie?
Święte opowieści w kinie?
XVIII-wieczne rzeźby Franza Josepha Mangoldta z barokowej Sali Książęcej opactwa w Lubiążu