Coraz częstsze ataki na nieżydowskie miejsca kultu były tematem spotkania w Jerozolimie wysokiej rangi przedstawicieli religii i sił bezpieczeństwa Izraela.
Premier Turcji Recep Tayyip Erdogan w czwartek po raz kolejny zaatakował Izrael mówiąc, że bombardowanie Strefy Gazy przez lotnictwo izraelskie jest "próbą dokonania systematycznego ludobójstwa" Palestyńczyków.
Seria ataków dokonanych ostatnio w Izraelu na arabskie, tak chrześcijańskie, jak i muzułmańskie, cmentarze i miejsca kultu, niepokoi katolickich ordynariuszy Ziemi Świętej
Systematyczne obcinanie dotacji budżetowych zagraża istnieniu szkół chrześcijańskich w Izraelu – ostrzegają ich dyrektorzy.
Od powstania Izraela mija 65 lat. Mimo jednej z najsilniejszych armii świata i nuklearnego arsenału (do którego Izrael wciąż oficjalnie się nie przyznaje), rozmowa w tym kraju wciąż toczy się wokół kwestii egzystencjalnych zagrożeń, granic i tożsamości.
Przeciw separacji ze względu na płeć w przestrzeni publicznej w Izraelu, do której nawołują skrajnie ortodoksyjni Żydzi, wypowiedział się naczelny aszkenazyjski rabin Izraela Jona Mecger, a kilka dni temu - premier tego kraju Benjamin Netanjahu.
To nie to samo - zauważa o. David Neuhaus.
Izraelska policja rozmieściła w piątek ponad 2 tys. funkcjonariuszy w Jerozolimie Wschodniej, gdzie z okazji pierwszego piątku ramadanu w meczetach odbywają się modlitwy.
Izrael popełnia samobójstwo, a Europa i Stany Zjednoczone pomagają mu w tym samounicestwieniu – uważa ks. David Neuhaus, przełożony jezuitów w Ziemi Świętej, konwertyta z judaizmu.
W przyszłym tygodniu w nowojorskim metrze pojawią się bilbordy z takim hasłem.