Okazuje się, że nie tylko Francję dosięgła plaga profanacji miejsc kultu religijnego. U sąsiada jest jeszcze gorzej.
W Kosowie sprofanowano kolejny chrześcijański obiekt sakralny. Tym razem chodzi o prawosławną cerkiew św. Michała Archanioła w miejscowości Štimlje.
Ma to związek z niedawną falą niszczenia Koranu przez antyislamskich aktywistów w tym kraju.
Rozwścieczony tłum muzułmanów zebrał się pod domem 11-letniej chrześcijanki z pakistańskiego Islamabadu, która miała dopuścić się profanacji Koranu. Aresztowana przez policję dziewczynka ma problemy z nauką i lekkie zaburzenia umysłowe.
Nie można nadużywać daru wolności słowa i wzniecać aktów nienawiści, nietolerancji i przemocy na tle religijnym. Na forum Rada Praw Człowieka ONZ w Genewie mówił o tym przedstawiciel Stolicy Apostolskiej.
Została oskarżona o profanację Koranu. Grozi jej dożywocie, a prawdopodobnie jest upośledzona.
Władze Kościoła katolickiego w Malezji przyjęły przeprosiny zamieszczone w muzułmańskim miesięczniku, którego dziennikarze dopuścili się profanacji konsekrowanej hostii.
Katar wezwał ambasadora Szwecji i wręczył mu notę protestacyjną w związku z profanacją Koranu w Sztokholmie - poinformowało w piątek Ministerstwo Spraw Zagranicznych tego kraju.
Zniszczony krzyż, wypluta Hostia – we Włoszech doszło niedawno do profanacji, których dokonali muzułmanie. Mniejsze incydenty powtarzają się od dawna pomimo przyjaznych gestów ze strony katolików.
Prezes BBC Mark Thompson stwierdził na Oxfordzie, że jego koncern nigdy nie zaatakowałby proroka islamu tak, jak atakuje Jezusa Chrystusa.