Przydrożna bomba zabiła w sobotę rano w południowym Iraku dwóch pielgrzymów i zraniła ośmiu - poinformowała miejscowa policja. Pielgrzymi udawali się pieszo na obchody święta Arbain do świętego miasta szyitów Karbali, 110 km na południe od Bagdadu.
Atak miał miejsce w Mahmudii, położonej ok. 30 km na południe od stolicy Iraku.
Corocznie na święto Arbain, kończące 40-dniową żałobę po imamie Husajnie, wnuku Mahometa, przybywają do Karbali pielgrzymi z całego Iraku i z zagranicy. Święto to upamiętnia przywiezienie odciętej głowy imama z Damaszku na miejsce jego śmierci i pochówku w Karbali. Arbain jest jednym z najważniejszych świąt szyickich.
Szyiccy pielgrzymi są często celem ataków Al-Kaidy i innych sunnickich grup ekstremistycznych. Tylko w ciągu ostatnich dwóch dni w zamachach na szyitów zginęło w Iraku co najmniej 80 osób.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?