Bohaterkami dokumentalnego filmu, wyreżyserowanego przez Anat Zuria, są dwie młode żydówki, które wychowały się w ultra-ortodoksyjnych rodzinach. Zrezygnowały jednak z takiego stylu życia, w związku z czym najbliżsi zerwali z nimi wszelkie kontakty.
Przepytywane przez Anat Zuria fotografka i blogerka opowiadają o chasydzkich obyczajach, swoich traumach z przeszłości, ale i codziennych doświadczeniach, chociażby w autobusach mehadrin.
Autobusy te to pojazdy, w których obowiązuje segregacja płciowa. Ortodoksyjni żydzi siedzą z przodu, żydówki zaś z tyłu. Zakazany jest jakikolwiek kontakt między nimi, zaś sytuacja w której mężczyzna siedziałby obok kobiety, postrzegana jest jako coś gorszego niż kradzież.
Absurd? Wielu liberalnych rabinów jest takiego zdania, ale rywalizujący o przywództwo w chasydzkich sektach radykałowie, prześcigają się we wprowadzaniu kolejnych, restrykcyjnych zasad i nowych obyczajów. Nie mają one nic wspólnego z Torą i Talmudem, a jednak dla wielu stają się najważniejszymi przykazaniami. Sama myśl o ich naruszeniu powoduje paniczny lęk wśród członków chasydzkiej społeczności.
Bohaterki filmu do pewnego stopnia uwolniły się od tego wszystkiego, ale też cena jaką przyszło im za wolność zapłacić jest bardzo wysoka. Cierpienie, utrata kontaktu z najbliższymi, myśli i próby samobójcze…
Prezentowany kilka lat temu na Berlinale dokument można obecnie za darmo i legalnie obejrzeć w sieci na stronach www.vod.pl oraz www.iplex.pl. Poniżej zwiastun tej produkcji:
Soreretblackbus
Soreret - Black Bus (Trailer)
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?