Sąd w Stambule uchylił w piątek ze względów proceduralnych kontrowersyjny wyrok wydany w sprawie znanego tureckiego pianisty Fazila Saya, który został skazany za obrazę islamu na 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu. Pianista będzie miał nowy proces.
Say został skazany 15 kwietnia; sąd uznał wtedy, że artysta "obraził uczucia religijne części ludności" w komentarzach, które zamieścił na Twitterze.
Uchylenie wyroku zostało w piątek uzasadnione błędami proceduralnym podczas poprzedniego postępowania i oznacza, że Say będzie sądzony ponownie - pisze AFP.
43-letni artysta, który koncertował z nowojorskimi filharmonikami, Berlińską Orkiestrą Symfoniczną i wieloma innymi znanymi orkiestrami, w roku 2008 został mianowany przez UE ambasadorem kultury.
W kwietniu powiedział tureckiemu dziennikowi "Hurriyet", że został poddany w Turcji całkowitemu ostracyzmowi, gdy przyznał się publicznie do ateizmu.
Zaniepokojenie wyrokiem z 15 kwietnia wyraziła Komisja Europejska. "Komisja z niepokojem odnotowała, że Fazil Say, były ambasador UE ds. kultury, otrzymał wyrok więzienia w zawieszeniu za bluźnierstwo. Komisja podkreśla wagę pełnego respektowania przez Turcję swobody wypowiedzi zgodnie z Europejską Konwencją Praw Człowieka" - powiedziała rzeczniczka KE ds. polityki zewnętrznej Maja Kocijanczicz.
Sprawa Saya, który jest zdecydowanym krytykiem rządu premiera Recepa Tayyipa Erdogana, pobożnego muzułmanina hołdującego islamskim wartościom, zaalarmowała wielu Turków, którzy obawiają się tego, że rząd zechce włączyć religię do ich życia.
Według tureckiego prawa obraza wartości religijnych jest karana więzieniem od trzech miesięcy do 1,5 roku.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?