Władze Arabii Saudyjskiej wprowadziły nowe przepisy dotyczące cudzoziemców zatrudnionych jako pomoc domowa. Służący będą mieć prawo do odpoczynku i otrzymywania w terminie pensji, lecz będą musieli "przestrzegać islamu" i "słuchać swych pracodawców".
Nowe regulacje, które dotyczą znacznej liczby pracowników z Azji Południowej, nakładają na pracodawców obowiązek "wypłacania w terminie miesięcznej pensji i przyznania zatrudnionemu jednego dnia wolnego w tygodniu" - poinformował saudyjski minister pracy Adil Muhammad ibn Abd al-Kabir Fakija.
Pracodawcy muszą także zapewnić pracownikowi zatrudnionemu jako pomoc domowa "dogodne lokum oraz co najmniej dziewięć godzin odpoczynku na dobę" - sprecyzował minister, cytowany przez oficjalną agencję SPA.
Pracownicy tacy będą mogli korzystać z płatnego zwolnienia chorobowego, a także będzie im się należał miesiąc wakacji po dwóch latach pracy i miesięczne wypowiedzenie po upływie czterech lat.
W zamian zatrudnieni - jak oświadczył minister - "będą musieli przestrzegać islamu i jego nauczania oraz słuchać poleceń pracodawcy i jego rodziny w zakresie wykonywanych obowiązków". Nie sprecyzowano, w jakim zakresie zatrudnieni będą musieli respektować islamskie prawo.
Służący "nie ma prawa odmówić pracy ani opuścić miejsca pracy bez podania ważnego powodu" - zaznaczył minister.
Ostatnio głośna była afera z zatrzymaniem w Kalifornii jednej z sześciu małżonek saudyjskiego księcia za handel ludźmi. 42-letnia księżna Meszael Alajban (zwolniona ostatecznie za kaucją 5 mln dolarów) została oskarżona o to przez jedną ze swych służących, pochodzącą z Kenii. Więziona przez księżnę służąca przyjęła pracę u niej, podpisując przez kenijskie biuro pracy umowę, na podstawie której miała mieć w tygodniu 5 dni pracy i 2 dni odpoczynku. Miała otrzymywać 1 600 dolarów miesięcznie, a po trzech miesiącach mogłaby zakończyć pracę i wyjechać do Kenii.
Jak podały amerykańskie media, gdy tylko Kenijka przybyła do rezydencji księżnej, ta odebrała jej paszport, kazała pracować siedem dni w tygodniu i płaciła zaledwie 220 dolarów miesięcznie. W podobnej sytuacji znajdowały się pozostałe osoby ze służby.
W liczącej blisko 30 mln ludzi Arabii Saudyjskiej żyje około 8 mln pracowników z zagranicy, głównie z Azji Południowej, którzy otrzymują najniższą płacę w kraju. Nie wiadomo, ile z tych osób zatrudnionych jest jako pomoc domowa.
Arabia Saudyjska jest monarchią absolutną, w której przestrzega się islamskiego prawa szariatu.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?