W kalendarzu muzułmańskim przypada w środę szyickie Święto Aszura, dzień postu i pokuty, odnotowywane także przez część wyznawców islamu w naszym kraju. W niektórych gminach muzułmańskich odbyły się z tej okazji okolicznościowe modlitwy.
Tradycja żałobnego dnia Aszura wiąże się z wydarzeniem z historii islamu. Chodzi o śmierć w bitwie pod Karbalą w 680 roku imama Husajna - potomka Fatimy, córki Mahometa.
Na wieść o rodzinnej tragedii, zrozpaczona Fatima wymieszała wszystkie potrawy przygotowane na radosne przyjęcie. Dlatego w ten dzień muzułmanie przygotowują kompot z nieparzystej liczby gatunków suszonych owoców (najczęściej siedmiu).
Dla szyitów to najważniejsze święto. Z tej okazji urządzają widowiska pasyjne odtwarzające śmierć imama Husajna, wnuka Mahometa, uczestniczą też w pochodach przez miasto, raniąc sobie głowy mieczami i uderzając się metalowymi biczami.
Polscy wyznawcy islamu są w większości sunnitami. O święcie Aszura pamiętają bardziej ze względu na tradycję ich przodków, niż z powodów religijnych. Traktują to także jako wyraz szacunku dla szyickiego odłamu islamu.
"To podkreślenie wagi tego dnia pokuty i postu - bardziej spotkania, modlitwy intencyjne" - powiedział PAP mufti Tomasz Miśkiewicz z Muzułmańskiego Związku Religijnego w RP.
W środę w południe okolicznościowe modlitwy odbyły się w meczecie w Bohonikach. Wieczorem w Domu Kultury Muzułmańskiej w Białymstoku odbędzie się modlitwa intencyjna i kolacja z okazji Dnia Aszura. "Panie ugotują tradycyjny kompot z różnych owoców" - dodał mufti Miśkiewicz.
Przedstawiciele MZR oceniają, że w Polsce jest ok. 5 tys. muzułmanów pochodzenia tatarskiego. Największe skupiska polskich wyznawców islamu są na Białostocczyźnie. Ich najważniejsze w roku święta religijne, to Kurban Bajram (Święto Ofiarowania) i Ramadan Bajram (zakończenia postu).
Liczbę wszystkich wyznawców islamu w naszym kraju szacuje się na ok. 25-30 tys. osób. Są to przede wszystkim studenci, biznesmeni, dyplomaci i uchodźcy z państw islamskich.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?
Nawrócony francuski rabin opowiedział niezwykłą historię swojego życia.
Jakie role, przez wieki, pełniły kobiety w religiach światach?