Przedstawiciele wyznań religijnych Luksemburga podpisali wspólne memorandum w sprawie lekcji religii w szkołach publicznych.
Sprawa ta porusza opinię publiczną wielkiego księstwa od kilku miesięcy w związku z próbami usunięcia religii spośród przedmiotów, z których oceny są uwzględniane na szkolnych świadectwach.
Zwierzchnicy religijni zaznaczyli, że społeczność Luksemburga ma charakter pluralistyczny zarówno pod względem religijnym, jak kulturowym. Ta różnorodność stanowi bogactwo, którego obywatele powinni być świadomi. Stąd potrzeba, by edukacja publiczna pomagała młodym pokoleniom poznać religijny wymiar tej różnorodności, a poszczególnym wspólnotom religijnym zaznajomić się między sobą. Jak stwierdzono, właśnie przez to może wśród obywateli wzrastać wzajemny szacunek i narodowa jedność dzięki wspólnym wartościom. Sygnatariusze memorandum zaznaczają jednocześnie potrzebę zachowania swobody wyboru rodziców, gdy chodzi o zapisanie dzieci na lekcje religii bądź etyki.
Dokument podpisali przedstawiciele katolików, prawosławnych, anglikanów, ewangelików, chrześcijan nowoapostolskich, a także żydów i muzułmanów. Jak wyjaśnił katolicki arcybiskup Luksemburga Jean-Claude Hollerich, inicjatywa ta nie miała na celu wywarcia jakiegoś nacisku na władze. Ma być raczej „odpowiedzią na potrzeby społeczeństwa”. Hierarcha zaznaczył jednocześnie, że sygnatariusze memorandum popierają dotychczasową formę lekcji religii w szkołach, gdzie program ma charakter raczej religioznawczy. Za przekaz wiary odpowiedzialne są poszczególne wspólnoty, dlatego przy parafiach katolickich nadal będą prowadzone lekcje katechizmu.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...