Wspólne oświadczenie Konferencji Episkopatu Kanady oraz przedstawicieli 30 innych wyznań chrześcijańskich, a także żydów i muzułmanów.
„Wzywamy prawodawców, aby stanowili i przestrzegali ustawy, które wzmocnią ludzką solidarność przez promowanie prawa wszystkich ludzi do życia i bezpieczeństwa. Wzywamy do organizowania w całym kraju opieki paliatywnej wysokiej jakości, a także do wprowadzania w życie przepisów, gwarantująych poszanowanie wolności sumienia wszystkich pracowników służby zdrowia, którzy nie zgadzają się, by uważać samobójstwo czy eutanazję za medyczne rozwiązanie problemu bólu i cierpienia”. Słowa te czytamy we wspólnym oświadczeniu Konferencji Episkopatu Kanady oraz przedstawicieli 30 innych wyznań chrześcijańskich, a także żydów i muzułmanów.
Deklaracja została opublikowana w związku z decyzją Sądu Najwyższego Kanady z 6 lutego b.r., by unieważnić obowiązujący do tej pory zakaz eutanazji, a zarazem zobowiązać rząd do przygotowania nowej ustawy regulującej wspomagane samobójstwo. Abp Terrence Prendergast z Ottawy wyraził zaniepokojenie, że obecny liberalny rząd doprowadzi do przyjęcia wadliwych przepisów: „Najbardziej boimy się tego, by nie powtórzyła się sytuacja, jaką mamy z aborcją, gdzie nie ma żadnych zasad, kontroli ani gwarancji. Dojdzie do tego, że nastolatek, który stwierdzi, że nie chce dalej żyć, będzie się mógł zwrócić do lekarza, aby mu pomógł odebrać sobie życie” – powiedział abp Prendergast.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?