Praktykująca 40-letnia muzułmanka z Maroka ze swoim synem zamieszkała u ordynariusza włoskiej diecezji Cuneo, bp. Piero Delbosco. Hierarcha oddał im do dyspozycji pokój z kuchnią i łazienką w swoim pałacu biskupim.
Ivana Lovera z Caritas diecezji Cuneo poinformowała, że kobieta dotychczas zajmowała malutkie pomieszczenie, zbyt ciasne dla dwóch osób. Szukała też pracy - najpierw otrzymała maszynę do szycia, dzięki której mogła zarobić na swe utrzymanie, a potem została zatrudniona jako opiekunka do dzieci. Gdy bp Delbosco poinformował, że może udostępnić nieużywane od lat pomieszczenia w pałacu, przeznaczono je właśnie dla niej.
Hierarcha odpowiedział w ten sposób na apel papieża Franciszka, by każda parafia i sanktuarium Europy przyjęły choć jedną rodzinę imigrantów. Sam Ojciec Święty we współpracy ze Wspólnotą św. Idziego zajął się w Rzymie kilkoma rodzinami, w dużej części muzułmańskimi.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...