Forum chrześcijańsko-żydowsko-muzułmańskie w Jerozolimie.
„Jerozolima a religie monoteistyczne: symbole, postawy, rzeczywistość”. Taki tytuł nosi forum międzyreligijne z udziałem wyznawców judaizmu, chrześcijaństwa oraz islamu, trwające w jerozolimskiej siedzibie Papieskiego Instytutu Notre Dame. Odbywa się tam ono w ramach szkoły letniej zorganizowanej przez rzymski Uniwersytet Europejski pod hasłem „Żywa historia: Izrael i Terytoria Palestyńskie”.
Wśród uczestników forum są m.in. przewodniczący Międzynarodowej Rady Chrześcijan, izraelski rabin David Rosen, znany w dialogu chrześcijańsko-żydowskim już od czasów pontyfikatu Jana Pawła II, czy palestyński filozof Sari Nusseibeh z jerozolimskiego Uniwersytetu al Quds. „Cele forum to ułatwienie skonfrontowania różniących się między sobą wizji, jak też wspieranie formacji młodych ludzi w perspektywie dialogu i znajomości dzielących ich różnic” – powiedziała jego koordynatorka prof. Renata Salvarini. Wykłada ona historię chrześcijaństwa na Uniwersytecie Europejskim w Rzymie.
Znaczenie, jakie ma to spotkanie dla wyznawców trzech religii monoteistycznych, wskazał w wywiadzie dla Radia Watykańskiego franciszkański kustosz Ziemi Świętej o. Francesco Patton.
„Każda z tych trzech społeczności ma własną wizję historii i związana jest z konkretnymi miejscami. Emblematycznym przypadkiem jest na przykład Wzgórze Świątynne, będące równocześnie Wzgórzem Meczetów. W wizji muzułmańskiej stanowi ono trzecie co do ważności miejsce święte islamu, ale według wizji żydowskiej to miejsce, gdzie wznosiła się świątynia jerozolimska, a zatem najświętsze w dziejach judaizmu. Dla nas chrześcijan Jerozolima to przede wszystkim Grób Pański i Kalwaria. Zatem wizjami poszczególnych społeczności trzeba się w jakiś sposób dzielić, aby wyjść ze swoistego przekonania, że ma się wyłączne prawa albo monopol na historię tego miasta czy jego kulturę. W tej perspektywie religie monoteistyczne z ich symbolami, postawami, a także konkretnym życiem, jakie prowadzą, mogą dać zasadniczy wkład i są do tego wezwane” – dodał o. Patton.
Przełożony Kustodii braci mniejszych podkreślił, że oprócz przedsięwzięć na wysokim poziomie naukowym ważne są też inicjatywy kulturalne szczebla bardziej podstawowego. Jako przykład wymienił otwarty przez franciszkanów w Jerozolimie dział multimedialny Muzeum Ziemi Świętej w klasztorze Biczowania przy Drodze Krzyżowej. Zwrócił uwagę, że zwiedzające je wycieczki szkolne są w większości muzułmańskie.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...