W siedzibie Kościoła scjentologicznego w Budapeszcie przystąpiono w środę do rewizji w związku z podejrzeniem nadużyć związanych z danymi osobowymi - poinformowała Komenda Główna Policji.
Komenda podała, że Narodowe Biuro Śledcze prowadzi śledztwo przeciwko nieznanym sprawcom w związku z podejrzeniem nadużyć związanych z danymi osobowymi oraz innych przestępstw.
Portal internetowy ripost.hu poinformował wcześniej, że w środę rano ponad 50 policjantów otoczyło siedzibę Kościoła leżącą przy jednej z ruchliwych ulic Budapesztu.
Pięciokondygnacyjny budynek o powierzchni 600 m kw. został zbudowany za 1,5 mld ft (prawie 5 mln euro), a jego wyposażenie wymagało kolejnych nakładów. Przedstawiciel scjentologów Attila Miklovicz mówił wcześniej, że organizacja uzyskała te pieniądze wyłącznie z datków wiernych, w tym mieszkających w USA.
Portal Index szacuje, że do uznawanego przez wiele środowisk za groźną sektę Kościoła scjentologicznego może należeć na Węgrzech 4-5 tys. członków. Zgodnie z przeprowadzonym badaniem mieszkają oni głównie w miastach, mają wyższe wykształcenie i dobrze zarabiają.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...