Kościół katolicki, wszyscy jego członkowie, chcąc się spotkać z Chrystusem, spotykają się także z judaizmem - mówił w środę metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz podczas Liturgii Słowa, będącej centralnym wydarzeniem 21. Dnia Judaizmu w Kościele katolickim.
W modlitwie wzięli udział m.in. przedstawiciele Konferencji Episkopatu Polski, rektorzy uczelni warszawskich i seminariów duchownych oraz przedstawiciele warszawskiej żydowskiej gminy wyznaniowej.
Na początku liturgii kard. Nycz zaapelował, by zebrani prosili Boga o przebaczenie "win, niewłaściwych zachowań, wypowiedzi i myśli, a także zaniedbań w budowaniu braterskich relacji z wyznawcami judaizmu". "Zasmuceni faktem, że nie byliśmy w świecie wystarczająco widocznym znakiem pojednania i pokoju między religiami, prośmy Boga o przebaczenie naszych grzechów i oczyszczenie naszych serc" - prosił hierarcha.
Jak przypomniał kard. Nycz, 21 lat temu Konferencja Episkopatu Polski podjęła decyzję o ustanowieniu Dnia Judaizmu w Kościele katolickim. "Z perspektywy tych 21 lat widać jeszcze wyraźniej, jak słuszna i potrzebna była ta decyzja, żeby Kościół katolicki, wszyscy jego członkowie, chcąc się spotkać z Chrystusem, spotkali się także z judaizmem. Bez tego nie ma tego spotkania" - zaznaczył hierarcha.
W ocenie kard. Nycza, chodzi o to, żeby "poznać się i poznać korzenie". "Myślę, że to, co zostało powiedziane także dzisiaj - idziemy po to, żeby poznać siebie - ja ze swojej strony dziękuję wszystkim braciom ze wspólnoty żydowskiej w Warszawie za to, że nam w tym pomagają" - podkreślił.
Prof. Stanisław Krajewski, współprzewodniczący Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów, zaznaczył, że współcześnie na całym świecie "odczuwany jest kryzys cywilizacyjny". "Jesteśmy na zakręcie, nie wiadomo, gdzie się znajdziemy. Z tego powodu rośnie poczucie zagrożenia. Wzmagają się agresywne nacjonalizmy. (...) Są tacy, którzy proponują Żydom wspólny front antyislamski. Pojawiają się Żydzi, którzy byliby na to gotowi. Jednak większość z nas wie, że od nienawiści do islamu do nienawiści do Żydów jest tylko kroczek" - powiedział.
W ocenie prof. Krajewskiego, pojawienie się chrześcijaństwa - religii opartej na biblijnych fundamentach - "umożliwiło zbudowanie szczególnej więzi pomiędzy chrześcijanami i Żydami. "Pomimo ciężaru historii dawnej możliwe jest budowanie wspólnoty Żydów i chrześcijan. Z Żydowskiej perspektywy chrześcijanie są partnerem wyróżnionym, bo chyba tylko chrześcijanie mogą naprawdę zrozumieć tajemnicę Izraela - wiedzą, że Bóg prawdziwy to Bóg Izraela" - podkreślił.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...