Warto zatrzymać się nad stosunkiem muzułmanów do zwierząt. Tym bardziej, że temat ten wzbudza sporo kontrowersji, a sami wyznawcy islamu podchodzą do niego w sposób zróżnicowany.
Koran wymienia zwierzęta w różnym kontekście i porządku. Podobnie jak inne dzieła stworzenia, również one podlegają człowiekowi (5,1). Generalnie stosunek muzułmanów do zwierząt wyraża się w pytaniu: „W jakim celu zostały one stworzone?” Odpowiadając, muzułmanie podają dwa główne powody: po pierwsze, zwierzęta mają służyć człowiekowi w wypełnianiu jego misji zastępcy Boga (chalifa) na ziemi, a po drugie, mają mu pomagać w odkrywaniu piękna stworzenia i uwielbieniu Stwórcy (16,5n). Wyznawcy islamu podkreślają przede wszystkim wymiar użyteczny zwierząt, a dopiero w dalszej kolejności wskazują na obowiązek zatroszczenia się o nie przez człowieka.
Islam dzieli zwierzęta na rytualnie czyste i nieczyste. Nie ma jednak jasno ustalonych kryteriów tego podziału, jak to ma miejsce np. w judaizmie. Na określanie nieczystymi pewnej grupy zwierząt powstały liczne teorie. Jedne kierują się wyłącznie względami higienicznymi, inne natomiast wskazują na totemiczne wpływy wierzeń z okresu przedislamskiego. Nieczystych rytualnie zwierząt muzułmanom jeść nie wolno, ponieważ ich nieczystość przechodzi na człowieka. Jednak dopuszcza się możliwość ich spożywania w sytuacji wyjątkowej, np. w czasie głodu. Nieczystość zwierząt przechodzi także na miejsce ich przebywania, dlatego nie powinny one wchodzić do domów, a nade wszystko do meczetu. Dotyczy to również psów. Muzułmanie uważają, że ktokolwiek wejdzie w kontakt ze śliną psa przed rytualną modlitwą, musi powtórzyć całą obowiązkową ablucję. Hadisy (opowieści z życia Mahometa) opisują stanowisko proroka, który zabraniał psom wejścia do wnętrza domów. Natomiast znane ze swej czystości koty mogły przebywać razem z ludźmi.
W stosunku do zwierząt domowych stanowisko muzułmańskie jest bardzo krytyczne. Koran generalnie ich nie potępia, ale nie zachęca też do ich posiadania. W koranicznej relacji o siedmiu śpiących wspomina się jednak wiernego psa, o którym Mahomet miał powiedzieć, że jest jedynym w swoim rodzaju i dlatego zostanie wpuszczony do raju (18,18). Chociaż pies należy w islamie do zwierząt powszechnie pogardzanych, to istnieją liczne hadisy, w których przedstawiany jest pozytywnie. Jedna z opowieści wspomina kobietę lekkich obyczajów, która zatroszczyła się o psa, za co obiecano jej raj. W stosunku do kotów nie ma jasnego i jednoznacznego stanowiska. Tradycja podaje, że Mahomet bardzo lubił koty, choć z drugiej strony nie brakuje relacji, w których je odrzucał. Jednym z powodów negatywnego stosunku do kotów i psów w islamie mogą być przedislamskie wpływy arabskie, według których złe duchy przyjmowały postać tych zwierząt.
Hadisy nawołują muzułmanów do dobrego traktowania zwierząt. Wiele z nich podkreśla pozytywny stosunek Mahometa do zwierząt i jego nakazy, żeby ich nie męczyć. W jednej z opowieści kobieta doprowadziła do wygłodzenia kota i trafiła za to do piekła. Natomiast mężczyzna, który uratował życie bezdomnemu psu, poszedł do raju. W literaturze opisującej czasy kalifa Umara podkreśla się znaczenie zwierząt, które wynagradzano za wierność i pomoc okazywaną człowiekowi. Również kalif Umar (rz. 634-644) miał występować z całą surowością przeciw znęcaniu się nad zwierzętami. Wielu średniowiecznych podróżników wskazywało na Orient jako miejsce azylu dla zwierząt, zwłaszcza psów i kotów. Na uwagę zasługuje fakt, że prezentowana powszechnie negatywna postawa muzułmanów do zwierząt domowych odbiega od rzeczywistości opisywanej w źródłach.
Szczególne miejsce wśród zwierząt zajmuje wielbłąd. Jako nieodzowny środek transportu na pustyni, był zawsze ważnym towarzyszem życia Beduinów. Nie dziwi fakt, że należy on też do zwierząt szczególnie chronionych. Koran określa nawet karę za zranienie wielbłąda (26,156), a zaniedbywanie ciężarnych wielbłądzic uznaje za równoznaczne ze sprowadzeniem na siebie nieszczęścia (81,4). Kołyszący sposób chodzenia tych zwierząt wpłynął na rozwój miary wiersza w arabskiej literaturze. Symbolizuje on nie tylko bogactwo i posiadanie, lecz oznacza także jednostkę miary stosowaną m.in. przy wykupie kobiety przez jej przyszłego męża. Język arabski zna ponad sto pięćdziesiąt różnych nazw na określenie wielbłąda.
Zagadnienia ochrony zwierząt są rzadko podejmowane we współczesnym islamie. Zdecydowanie przeciwko brutalnemu wykorzystywaniu zwierząt w celach doświadczalnych wypowiedziała się I Międzynarodowa Konferencja ds. Medycyny Islamskiej, która odbyła się w 1981 r. w Kuwejcie. Wielu muzułmanów, żyjących zwłaszcza na Zachodzie, uważa, że postęp w zakresie weterynarii przyczynił się do pokonania wielu istniejących w przeszłości chorób i zagrożeń. Dlatego przebywanie z psami nie stanowi dziś żadnego problemu. W konsekwencji wielu muzułmanów decyduje się na posiadanie psa. Zdecydowana większość wyznawców islamu uważa jednak, że zawarty w hadisach zakaz ma charakter ponadczasowy i nie wolno go zmieniać.
Adam Wąs SVD, Pieniężno
publikujemy za Radio Watykańskie - cykl: Wobec islamu
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...