W nocy z niedzieli na poniedziałek wandale zdemolowali meczet na przedmieściach Galway w Irlandii. Lokalny biskup, Brendan Kelly potępił agresję i zapewnił o solidarności ze społecznością muzułmańską. Miesiąc temu episkopat Irlandii wyraził zaniepokojenie wzrostem ksenofobii i nietolerancji w kraju.
W nocy z niedzieli na poniedziałek nieznani sprawcy wybili okna i zniszczyli drzwi do świątyni Masjid Maryam, ukradli także kamerę monitorującą. W wyniku agresji nikt nie ucierpiał. Biskup Galway Brendan Kelly stanowczo potępił akt wandalizmu popełniony przeciwko meczetowi.
„Podobnie jak wielu moich współobywateli z Galway, jestem przerażony i wstrząśnięty tą agresją” – powiedział bp. Kelly, który poinformował, że chce spotkać się z imamem meczetu, aby wyrazić swoją solidarność i oburzenie całej społeczności lokalnej w związku z tym, co się stało. „Jesteśmy solidarni z naszymi muzułmańskimi sąsiadami, a wraz z nimi odrzucamy podziały i nienawiść” – dodał.
„Proszę wszystkich ludzi dobrej woli, aby pamiętali w muzułmanach z Galway w swoich modlitwach oraz aby nadal prezentowali nasze piękne i przyjazne miasto w najlepszym możliwym świetle.” – apelował biskup Kelly.
To nie pierwszy raz kiedy doszło do agresji na meczet Masjid Maryam. Został on już raz zaatakowany dwa lata temu w czasie miesiąca Ramadan. Wówczas nieznani sprawcy rzucili kamieniem w okno, podczas gdy wierni byli zgromadzeni na modlitwie.
W oświadczeniu wydanym na niedawnym posiedzeniu plenarnym w Maynooth pod koniec czerwca, biskupi irlandzcy wyrazili zaniepokojenie wzrostem liczby przypadków rasizmu, ksenofobii i nietolerancji religijnej na wyspie, „popełnianymi – jak czytamy w tekście – czasami nawet przez tych, którzy uważają się za dobrych chrześcijan.”
Biskupi przypomnieli, że Irlandia „ma długą tradycję emigracji” i że dziś wielu imigrantów przybyło do kraju, aby uciec między innymi „przed prześladowaniami religijnymi”, biskupi zwrócili się zatem z apelem o „okazywanie szacunku każdej osobie bez wyjątku, i wyeliminowanie wszelkiego obraźliwego języka”.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?