Przedstawiciele mniejszości religijnych w Pakistanie wypracowali 10-punktową rezolucję, w której domagają się sprawiedliwości i poszanowania swych praw. Apelują m.in. do władz o postawienie tamy fali porwań chrześcijańskich i hinduskich dziewcząt oraz zmuszania ich siłą do przejścia na islam. Wzywają jednocześnie wspólnotę międzynarodową, by nadal była głosem prześladowanych w tym kraju mniejszości.
Rezolucja została sygnowana przed „Dniem mniejszości”, który w Pakistanie obchodzony jest 11 sierpnia. Wypracowano ją we współpracy z papieskim stowarzyszeniem Pomoc Kościołowi w Potrzebie, które od lat aktywnie wspiera chrześcijan prześladowanych w tym kraju. Dokument przedstawiła katolicka prawniczka, która walczy o prawa kobiet zmuszanych do przejścia na islam oraz sprzedawanych jako niewolnice seksualne.
Tabassum Yousaf przypomina, że każdego roku co najmniej tysiąc chrześcijańskich i hinduskich dziewcząt jest porywanych przez muzułmanów na żony i siłą zmuszanych do przejścia na islam. Drugim bolesnym fenomenem jest handel kobietami, które sprzedawane są do Chin. Najpierw mają one dać potomstwo bogatym mężczyznom, po czym trafiają do pracy na ulicy lub też stają się dawcami organów do przeszczepów, przypłacając to życiem. Rezolucja domaga się wypracowania prawa stawiającego tamę tym haniebnym praktykom. Wzywa jednocześnie federalne władze do wprowadzenia 18 lat, jako dolnej granicy wieku, w którym można zawrzeć małżeństwo. Przypomina się tu o powszechnym w Pakistanie procederze ślubów nawet kilkuletnich dziewczynek ze starszymi nieraz o kilkadziesiąt lat mężczyznami.
Rezolucję sygnował m.in. katolicki adwokat Sardar Mushtaq Gill, który alarmuje, że „codzienne życie mniejszości w Pakistanie naznaczone jest przemocą, dyskryminacją i łamaniem podstawowych praw”. Przypomina on, że niemuzułmanie wciąż traktowani są jako obywatele drugiej kategorii, a wyznawcy islamu mogą ich bezkarnie prześladować. Wspomina tu m.in. niesprawiedliwą ustawę o bluźnierstwie przeciwko Mahometowi. Rezolucja podkreśla, że dopóki nie zostanie przyjęte prawo przeciwko przymusowym konwersjom, przyznające jednocześnie pełnię praw obywatelskich przedstawicielom mniejszości, dopóty w Pakistanie nie będzie prawdziwej wolności, sprawiedliwości i dobrobytu.
Jednocześnie pakistański episkopat apeluje do wyznawców Chrystusa, aby pomimo istniejących trudności nie zamykali się w gettach i nie odcinali się od reszty społeczeństwa, ponieważ stanowią jego integralną część i wnoszą cenny wkład w rozwój kraju.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?