Taliban zniósł w niedzielę zakaz działalności Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża (MKCK) w Afganistanie, przywracając gwarancje bezpieczeństwa jego personelowi prowadzącemu działalność humanitarną w tym kraju.
Talibowie nałożyli zakaz na MKCK i Światową Organizację Zdrowia (WHO) w kwietniu, twierdząc, że organizacje te zajmują się "podejrzanymi działaniami" w ramach prowadzonego programu szczepień.
"Emirat Islamski przywraca ICRC - (MKCK w polskiej wersji językowej-PAP) - wcześniejsze gwarancje bezpieczeństwa i nakazuje wszystkim mudżahedinom, aby utorowali drogę dla działań ICRC i zwracali uwagę na bezpieczeństwo pracowników i wyposażenie tej organizacji" - napisał w oświadczeniu rzecznik talibski Zabihullah Mudżahid. Nie wymienił przy tym Światowej Organizacji Zdrowia, która jest w Afganistanie głównym organizatorem szczepień przeciwko polio.
MKCK organizuje w Afganistanie pomoc medyczną, kontroluje warunki w więzieniach, podejmuje zwłoki poległych. Organizacja ta ma w tym kraju ok. 1600 współpracowników. Wcześniej korzystała z gwarancji bezpieczeństwa wszystkich stron konfliktu, więc działała na terenie całego kraju, także na obszarach kontrolowanych przez talibów, bez eskorty, nie korzystając z pojazdów opancerzonych. Ogłosiła zawieszenie swej działalności w kwietniu po utracie gwarancji bezpieczeństwa ze strony Talibanu.
Talibowie kontrolują obecnie ponad połowę z 410 okręgów w Afganistanie.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?