Domy chrześcijan w środkowo-indyjskim stanie Chhattisgarh zostały zdewastowane po tym, jak mieszkańcy odmówili przejścia na lokalną religię Sarny. Pod koniec września religijni fanatycy zaatakowali domostwa w pięciu wioskach w Kondagaon.
„Doszło do starć między grupami plemiennymi i chrześcijanami, ponieważ mieszkańcy wioski chcieli, aby wyznawcy Chrystusa przeszli na tradycyjną plemienną religię Sarny” – powiedział bp Joseph Kollamparampil.
Plemiona żyjące tu zgodnie z religią Sarny dotychczas nie przejawiały agresji w stosunku do chrześcijan. Wyznawcy różnych religii mieli zwykle dobry kontakt z lokalną administracją. „Nawet w naszym kościele promujemy pewne plemienne tradycje i kulturę, ale nie propagujemy kultu bożków – dodał bp Joseph. – Ostatni incydent, w którym plemienni zmuszali chrześcijan do oddawania czci bożkom, jest czymś nowym i rodzi napięcie w wioskach”.
Około 2 tys. mieszkańców wioski zdewastowało domy co najmniej 14 chrześcijańskich rodzin, liczące ponad 50 członków. Byli oni zmuszani, aby porzucić swoją wiarę i przejść na kult „świętego gaju”.
Przewodniczący Chrześcijańskiego Forum Chhattisgarh, Arun Pannalal, zażądał odszkodowania w wysokości 1 miliona rupii (13,5 tys. USD) dla każdej z pokrzywdzonych rodzin.
Chhattisgarh jest najgęściej zaludnionym hinduskim stanem Indii, w którym 98,3 proc. z 23 milionów ludzi stanowią hindusi, muzułmanie 1 proc., a chrześcijanie, w większości plemienni około 0,7 proc.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...