Duchowni różnych wyzwań spotkali się we wtorek na zabytkowym cmentarzu żydowskim w Bielsku-Białej, by wyrazić solidarność i sprzeciw wobec chuligańskiego działania, jakim była niedawna dewastacja cmentarza przez trzech nastolatków. Wspólnie modlono się za zmarłych.
O wydarzeniu poinformowała we wtorek wieczorem w portalu społecznościowym Gmina Wyznaniowa Żydowska, której przewodnicząca Dorota Wiewióra uczestniczyła w spotkaniu, zorganizowanym bez udziału mediów i innych zaproszonych gości.
"Tak po prostu, po ludzku, po przyjacielsku na wspólną modlitwę za spokój zmarłych spotkali się dziś: Naczelny Rabin Polski Michael Schudrich, biskup pomocniczy Diecezji Bielsko-Żywieckiej Piotr Greger, biskup Diecezji Cieszyńskiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP Adrian Korczago" - poinformowała Gmina.
Pisemne słowa wsparcia skierował do gminy żydowskiej luterański biskup Adrian Korczago. "Z ogromnym smutkiem, a zarazem przerażeniem, przyjąłem informację o akcie wandalizmu na ziemi cmentarnej w postaci zniszczenia tak wielu śladów pamięci Żydów, którzy nie tylko mieszkali, ale przede wszystkim tworzyli i kształtowali piękno Bielska, rzutowali na jego niepowtarzalny charakter jako miejsca współbycia różnych religii i wyznań" - napisał.
"Wyrażam swą zdecydowaną dezaprobatę wobec takich aktów niegodziwości i podłości. Równocześnie łączę się w przeżywanym bólu z całą Waszą społecznością, zapewniając o gorliwej modlitwie o pokój i wzajemny szacunek. Nadal będziemy czynili wszystko, by z ogromnym zaangażowaniem pielęgnować piękne tradycje bycia obok siebie, ze sobą i dla siebie. Niech zło nie próbuje zniweczyć tego dzieła. Bóg dobra zwycięży wszelkie zło!" - wskazał bp Korczago.
We wtorkowym spotkaniu na zabytkowym kirkucie uczestniczył także wiceprezydent Bielska-Białej Piotr Kucia. Miejsce cmentarza, w którym doszło do spotkania, zostało wybrane nieprzypadkowo - duchowni spotkali się przy kwaterze wojskowej, gdzie spoczywają również muzułmanie.
"Dziękujemy za ten piękny gest, słowa wsparcia oraz za wyrażenie sprzeciwu działaniom chuligańskim" - napisali przedstawiciele bielskiej Gmin Wyznaniowej Żydowskiej.
Dewastację zabytkowego cmentarza odkryto w sobotę. Uszkodzono 67 macew - niektóre nagrobki zostały przewrócone, inne rozbite lub potłuczone. W poniedziałek Gmina opublikowała listę zniszczonych nagrobków wraz z rodzajem zniszczeń, prosząc o kontakt rodziny oraz bliskich osób zmarłych, których groby zostały uszkodzone. Mogą oni pisać na adres poczty elektronicznej biuro@gwz.bielsko.pl.
Trwa internetowa zbiórka środków na naprawę zdewastowanych nagrobków. Pieniądze można wpłacać pod adresem https://zrzutka.pl/9uws52. Do wtorkowego wieczoru zebrano ponad 32 tys. zł. Informację o zbiórce opatrzono cytatem z Mariana Turskiego, więźnia obozów koncentracyjnych Auschwitz i Buchenwald: "Nie bądźcie obojętni, bo nawet się nie obejrzycie, jak na was, na waszych potomków +jakiś Auschwitz+ nagle spadnie z nieba".
W poniedziałek bielska policja poinformowała o ustaleniu sprawców dewastacji, którymi okazali się trzej chłopcy z Bielska-Białej - dwaj dwunastolatkowie i trzynastolatek. Dotychczasowe ustalenia wskazują, że był to wybryk chuligański - akt wandalizmu. Nie stwierdzono, aby dzieci były pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. Sprawa znajdzie finał w sądzie rodzinnym. Po zakończeniu postępowania zarządca cmentarza będzie mógł wystąpić na drodze cywilnej z roszczeniami wobec rodziców sprawców dewastacji.
Bielski cmentarz żydowski założony został na terenie Aleksandrowic, obecnej dzielnicy miasta, w oparciu o zezwolenie uzyskane w 1849 r. Następnie został powiększony ok. 1880 r. Wówczas wzniesiony został dom przedpogrzebowy. Na kirkucie spoczywa wielu wybitnych mieszkańców miasta, m.in. prof. Michael Berkowitz, sekretarz Teodora Herzla, twórcy syjonizmu, Salomon Pollak, honorowy obywatel miasta, a także Karol Korn, budowniczy wielu spośród najpiękniejszych budynków w mieście. To jedyna żydowska nekropolia w Polsce, na której pochowani zostali czterej muzułmanie - żołnierze, którzy zginęli podczas I wojny światowej.
Pierwsze wzmianki o Żydach w Bielsku pochodzą z XVI w., jednak pierwszy ślad osadnictwa pochodzi z połowy XVII w., kiedy to wymienia się Żyda, który pełnił funkcję poborcy myta i pańskiego arendarza. W przededniu II wojny światowej społeczność żydowska stanowiła prawie 20 proc. liczącej 25 tys. ludności miasta. W Białej pierwsi Żydzi pojawili się pod koniec XVII w. W 1939 r. obywatelami miasta było blisko 4 tys. Żydów, czyli około 13 proc. mieszkańców.(PAP)
Autor: Marek Błoński
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?