Mniejszość religijna w Pakistanie odniosła niezwykle rzadkie w tym kraju zwycięstwo w walce z procederem przymusowych małżeństw i konwersji kobiet na islam. Po pół rok walki o wolność do domu wróciła właśnie Reena Meghwar, pakistańska hinduistka uprowadzona i przymusowo wydana za mąż za muzułmanina.
Mężczyzna, który zmusił ją do małżeństwa, użył sfałszowanych dokumentów, z których wynikało, że jest ona muzułmanką. Władze prowincji nakazały policji przeprowadzenie dochodzenia w tej sprawie dopiero po opublikowaniu w mediach społecznościowych filmu przedstawiającego ofiarę błagającą o pomoc. Materiał udostępnił jeden z postępowych polityków z prowincji Sindh, z której pochodzi porwana.
Nagranie pokazuje roztrzęsioną i przerażoną dziewczynę, która wyznaje, że została uprowadzona i prosi o powiadomienie jej rodziny. Płacząc przyznaje, że mężczyzna, który ją porwał, zagroził, że jeśli komukolwiek opowie o tym, co się wydarzyło to, zabije jej braci i rodziców.
Działania policji okazały się skuteczne. Funkcjonariusze dotarli do dziewczyny i doprowadzili ją do sądu, który następnie przekazał ją rodzicom. O uprowadzenie Reeny oskarżono cztery osoby, który zostały aresztowane. Odpowiedzą nie tylko za porwanie ale także za znęcanie się nad dziewczyną. Rodzinie poszkodowanej przydzielono całodobową ochronę.
Pakistańska komisja ds. mniejszości religijnych wezwała rząd i policję do zwiększenia wysiłków na rzecz ochrony praw nie-muzułmanów. Szef komisji podkreślił, że wymuszone małżeństwa i konwersje religijne, to jedna z największych szkód na wizerunku tego kraju. Porywanie przez muzułmanów nieletnich kobiet, głównie chrześcijanek i hinduistek, i zmuszanie ich siłą do przejścia na islam pozostaje w Pakistanie wciąż powszechnym procederem przestępstwem. Szacuje się, że jego ofiarą pada rocznie ok. tysiąca ubogich kobiet.
Nakazał komendantom prowadzenie osobnego rejestru danych dotyczącego przymusowych małżeństw i konwersji, który pomoże w walce z tym haniebnym procederem. Komisja zażądała również wdrożenia wyroku Sądu Najwyższego z 2014 roku, który nakazał utworzenie grupy zadaniowej, mającej na celu opracowanie państwowej strategii tolerancji religijnej, stworzenie Krajowej Rady Praw Mniejszości oraz powołanie specjalnego oddziału policji w celu ochrony miejsc kultu.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...