Wobec umacniania się islamu obserwujemy we Francji znaczący powrót katolicyzmu - uważa znany współczesny pisarz francuski Michel Houellebecq, autor wydanej w 2015 r., szeroko dyskutowanej, powieści pt. "Uległość" . W wywiadzie dla niemieckiego tygodnika „Der Spiegel“ wskazuje przede wszystkim na charyzmatyków, ich przepełnione emocjami nabożeństwa podobne do tych jakie można spotkać u zielonoświątkowców, czy w ruchach ewangelikalnych
Parlament kanadyjskiej prowincji Quebec przyjął w środę ustawę o neutralności religijnej. Urzędnicy, lekarze i nauczyciele nie będą mogli w czasie pełnienia swych funkcji zasłaniać twarzy, tak jak i ich klienci, pacjenci czy uczniowie.
O miejscu religii w społeczeństwie pluralistycznym, fundamentalnych wartościach w państwie liberalnym i granicach wpływu polityki na Kościół i Kościoła na politykę dyskutowali uczestnicy trzeciej debaty „Dziedzińca Dialogu”, która w środę odbyła się w Starej Bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego.
Związane jest m.in. z ogromnym napływem uchodźców.
"W co tak naprawdę wierzy muzułmanin?" - pod takim hasłem w koszalińskiej kawiarni "Kawa z duszą" odbyło się spotkanie otwarte, podczas którego konferencję wygłosił ks. dr Wojciech Wójtowicz, rektor Wyższego Seminarium Duchownego, wykładowca teologii fundamentalnej i religiologii.
Zwierzchnicy buddystów, muzułmanów i chrześcijan w Sri Lance wspólnie sprzeciwili się rządowym planom liberalizacji ustawodawstwa dotyczącego aborcji przez poszerzenie liczby przypadków, w których będzie ona dozwolona przez prawo.
Trzy debaty główne: naukowa, o kulturze i społeczeństwie oraz liczne wydarzenia towarzyszące. "Dziedziniec dialogu" odbędzie się w dniach 16-19 października.
Głos Stolicy Apostolskiej na 72. Zebraniu Ogólnym ONZ.
Luksemburg zniósł nauczanie religii w szkole i zastąpił je wychowaniem do wartości zgodnego współistnienia. Jak zauważa Patric de Rond, odpowiedzialny za katechizację w archidiecezji luksemburskiej, kraj ten posiadał długą i dobrze funkcjonującą tradycję nauczania religii w szkołach.
- W ostatnim czasie, moim zdaniem również w Polsce, mamy popyt na dziwne praktyki, obrzędy i wskazywanie palcem winnych. Wskazywanie jednoznacznie winnych i zła poza mną powoduje, że zdejmuję z siebie wszelką odpowiedzialność i wysiłek - mówi ks. prof. J. Niewiadomski z Uniwersytetu w Insbrucku.