W interesie europejskich polityków leży uznanie miejsca religii i przekonań religijnych w społeczeństwie obywatelskim – uważa nowy prymas Belgii i ordynariusz archidiecezji mecheleńsko-brukselskiej abp Joseph De Kesel.
Jak zauważył w wywiadzie dla jednej z belgijskich gazet, dziś jedyną religią obecną w życiu społecznym tego kraju jest islam. To konsekwencja całych dekad redukowania wiary chrześcijańskiej do sfery prywatnej. Jeśli nie nastąpi w tej sprawie zmiana, islam pozostanie jedynym reprezentantem religii w życiu społecznym Europy. Ze wszystkimi tego konsekwencjami – ostrzega prymas Belgii.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Harmonijne połączenie zalet ludzkich w idealnej wizji poczętej z filozofii Greków.
Kolebka islamu, himjarycki król, żydowski neofita i pewien mało znany patron.
Kto w tej historii jest lepszym Żydem: ten, który napisał Hagadę na nowo, czy ten, który ją spalił?