publikacja 05.05.2016 00:00
W interesie europejskich polityków leży uznanie miejsca religii i przekonań religijnych w społeczeństwie obywatelskim – uważa nowy prymas Belgii i ordynariusz archidiecezji mecheleńsko-brukselskiej abp Joseph De Kesel.
Jak zauważył w wywiadzie dla jednej z belgijskich gazet, dziś jedyną religią obecną w życiu społecznym tego kraju jest islam. To konsekwencja całych dekad redukowania wiary chrześcijańskiej do sfery prywatnej. Jeśli nie nastąpi w tej sprawie zmiana, islam pozostanie jedynym reprezentantem religii w życiu społecznym Europy. Ze wszystkimi tego konsekwencjami – ostrzega prymas Belgii.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.