Muzułmańscy teolodzy grożą, że zakażą futbolu, jeśli nie zniknie dotycząca go przemoc i korupcja
Faule, niesprawiedliwe sędziowanie, korupcja – te zjawiska występujące niestety w piłce nożnej nie podobają się saudyjskim autorytetom religijnym. – To jest zakazane i grzeszne! – ogłosili Abdullah Al Motlaq i szejk Abdullah Al Maniaa. I dodali, że jeśli nadal będą te trendy się utrzymają, będą musieli zakazać piłki nożnej. W końcu kibice nie mogą przejmować złych zachowań od piłkarzy.
- Apelujemy do zawodników, by nie sięgali po negatywne zachowania, a do rodziców, wychowawców i nauczycieli, by wspierali dobre wartości moralne i walczyli z negatywnymi zjawiskami w sporcie – stwierdzili. Ich zdaniem złe zachowania piłkarzy i działaczy są winne upadkowi wartości moralnych. Przez nie sport staje się „źródłem fanatyzmu”.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?