Student musi znać islam

W przyszłym roku tureckie uniwersytety wprowadzą w czasie egzaminów wstępnych pytania dotyczące religii - poinformowały we wtorek źródła oficjalne. Krytycy twierdzą, że to naruszenie zasady laickości obowiązującej w tym muzułmańskim kraju.

W ramach reformy kandydaci będą musieli odpowiedzieć na pięć pytań dotyczących religii w czasie egzaminu wstępnego, zaplanowanego na 24 marca - wyjaśnił przedstawiciel ośrodka egzaminacyjnego, który podlega ministerstwu edukacji.

Osiem pytań dotyczących tematyki religijnej znajdzie się również na egzaminie państwowym dla studentów nauk społecznych, planowanym na 15 czerwca 2013 roku.

W publicznych szkołach w Turcji jest obowiązkowy kurs religii.

W lutym premier Recep Tayyip Erdogan oświadczył, że jego islamsko-konserwatywny rząd chciałby "edukować młodzież w duchu religii". Wywołało to protesty części Turków, przywiązanych do zasady świeckości państwa wprowadzonej przez twórcę współczesnego państwa tureckiego Kemala Ataturka.

Erdogan, którego Partia Sprawiedliwości i Rozwoju jest u władzy od 2002 roku, sam ma dyplom szkoły islamskiej. Opozycja stale zarzuca szefowi rządu zamiar islamizacji społeczeństwa, wskazując m.in. na ograniczenia sprzedaży alkoholu obowiązujące w niektórych miastach i w wielu restauracjach.

Inna reforma wprowadzona w tym roku przez rząd Erdogana umożliwiła przedkładanie dyplomów szkół religijnych w czasie egzaminów na uniwersytety, podczas gdy wcześniej było to możliwe tylko w przypadku studiów teologicznych.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg