Jeżeli nawet tylko jedno z rodziców przejdzie z jakiejkolwiek religii na islam, to dzieci automatycznie stają się muzułmanami.
Iracki parlament odrzucił popieraną przez Kościół poprawkę do ustawy o przynależności religijnej nieletnich. Obecnie prawo to postanawia, że jeżeli nawet tylko jedno z rodziców przejdzie z jakiejkolwiek religii na islam, to dzieci automatycznie stają się muzułmanami. Poprawka zakładała, by nieletni pozostawali w pierwotnej wierze aż do osiągnięcia pełnoletności i dopiero wówczas decydowali o tym, jaką religię wybrać. Projekt zmian poparło 51 deputowanych, a odrzuciło go 137.
Przed głosowaniem chaldejski patriarcha Louis Raphaël I Sako wysłał do prezydenta Iraku list, w którym wskazał, że obowiązujące prawo jest niezgodne z Konstytucją, gwarantującą „ochronę jednostki przed wszelkimi formami przymusu intelektualnego, politycznego i religijnego”. Przypomniał zarazem, że respektuje zmianę wyznania pod warunkiem, iż nie jest ona wynikiem przymusu.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?