Czy da się pogodzić wiarę z ekonomią? I jak na polskim rynku radzą sobie przedsiębiorcy, nie ukrywający swoich przekonań religijnych?
Między innymi na te pytania próbuje odpowiedzieć Piotr Szymaniak w weekendowym wydaniu „Dziennika Gazety Prawnej”. W artykule „Biznes, który konsultuje się z Bogiem” dziennikarz rozmawia z kilkoma katolickimi przedsiębiorcami, próbując dociec, czy wiara może pomóc w biznesie. A „może obnoszenie się z religijnością jest jedynie zagrywką marketingową”?
Jedną z rozmówczyń Szymaniaka jest Agnieszka Minkowska, założycielka firmy Enter PR. To agencja public relations, która jednak nie promuje papierosów, alkoholu, czy homeopatii. Na takim podejściu traci się finansowo, ale za to pozostaje się w zgodzie z własnym sumieniem.
Lepiej bowiem „zarobić mniej, ale nie sprzedać siebie. Nie wszystko można kupić. Pokoju, miłości, radości, spokoju sumienia nie kupisz!” – zapewnia inny przedsiębiorców.
Autor pisze także o stereotypach na temat ludzi biznesu, które przez długi czas panowały w Kościele katolickim. „Chodzi o przeświadczenie, że prywaciarz to ktoś zły. Cwaniak specjalizujący się w wyzysku pracowników. Nieuczciwy kanciarz oszukujący podatników”.
Czy tak jest nadal? Czy dobrze wykonana praca może być modlitwą? I czy wiara może człowiekowi pomóc w odniesieniu sukcesu zawodowego?
Więcej na ten temat w weekendowym „Dzienniku Gazecie Prawnej”.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...