W trakcie prowadzonej od tygodnia operacji wojskowej armii nigeryjskiej przeciwko Boko Haram w stanie Borno, w północno-wschodniej części kraju, uwolniono 1880 cywilów przetrzymywanych przez tę powiązaną z IS organizację - podało ministerstwo obrony Nigerii.
Działania armii nigeryjskiej koncentrują się na północnym wschodzie kraju. Do tej pory przeczesano obszar obejmujący 1300 km kw., przede wszystkim leżący na południe Maiduguri, stolicy stanu Borno, las Sambisa, który w czasach kolonialnych był parkiem narodowym, a w ostatnich latach został przekształcony w bastion Boko Haram.
Według ekspertów organizacja, która w marcu 2015 roku złożyła deklarację posłuszeństwa Państwu Islamskiemu (IS), trzyma pod bronią do od 6 tys. do 8 tys. bojowców. Połowa z nich stacjonuje w lesie Sambisa oraz w rejonie wzgórz Gwoza. Pozostali znajdują się w sąsiadujących z Nigerią - Nigrze, Czadzie i Kamerunie.
Organizacja przeżywa w ostatnim okresie trudności. Pod koniec 2014 roku Boko Haram kontrolowało znaczne terytoria w północno-wschodniej Nigerii, mniej więcej wielkości Belgii, ale zostało z nich wyparte przez wojska nigeryjskie, wspierane przez żołnierzy z sąsiednich krajów. Choć organizacja znalazła się w odwrocie, nadal przeprowadza zamachy samobójcze w północno-wschodniej Nigerii i sąsiednim Kamerunie, Nigrze oraz Czadzie. Głównym celem ataków były m.in. pełne ludzi targowiska.
Na początku sierpnia IS wyznaczyło nowego lidera Boko Haram - Abu Musaba al-Barnawiego. Jego frakcja zdecydowanie potępia wcześniejsze zamachy na muzułmańskich cywilów na północnym wschodzie Nigerii, postulując skoncentrowanie się na celach należący do państwa oraz chrześcijańskich, a także nawołując do propagowania dżihadu.
Dżihadyści z Boko Haram, którzy początkowo stawiali sobie za cel walkę z zachodnią edukacją w Nigerii, zabili już ponad 20 tys. ludzi i zmusili do ucieczki z domów ponad 2,5 mln osób.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?