Niemiecka federalna prokuratura generalna zakazała we wtorek ostatecznie działalności islamistycznej organizacji "Prawdziwa Religia" (DWR) oskarżonej o radykalizowanie muzułmanów i angażowanie ich w dżihad. Wcześniej od zakazu MSW odwołali się członkowie grupy.
Resort spraw wewnętrznych zdelegalizował DWR w listopadzie 2016 roku za działalność mającą na celu zradykalizowanie młodych ludzi oraz - jak powiedział wówczas niemiecki minister spraw wewnętrznych Thomas de Maiziere - "za propagowanie ekstremistycznych ideologii i wspieranie organizacji terrorystycznych".
Reuters przypomina, że po decyzji resortu policja zorganizowała obławy w 190 meczetach, mieszkaniach i biurach należących do ugrupowania.
Dwóch jego członków odwołało się od decyzji MSW, ale prokuratura federalna uznała we wtorek, że skoro wniosek ten złożyły osoby prywatne, a nie organizacja, to zostanie on oddalony i zakaz wydany przez resort pozostaje w mocy.
W maju resort bezpieczeństwa Zurychu zaapelował do władz federalnych, by zdelegalizowały DWR w Szwajcarii. Władze kantonu podkreśliły wówczas, że rekomendowane kroki dotyczą kwestii bezpieczeństwa, a nie wolności wyznawania religii. Poinformowały też, że wobec kilku osób należących do tego ugrupowania wszczęło postępowanie Biuro Prokuratora Generalnego.
Stanowisko władz kantonu różniło się jednak diametralnie od oceny federalnych służb wywiadowczych, które ogłosiły, że zakaz kampanii prowadzonych przez DWR jest równoznaczny z ograniczenie wolności praktyk religijnych.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?