Dzięki uprzejmości czasopisma "Ateneum Kapłańskie" publikujemy artykuł ks. Leonarda Fica o problemie Boga i Jezusa Chrystusa w buddyzmie.
Taka interpretacja kenozy Jezusa Chrystusa jest bliska chrześcijaństwu, szczególnie współczesnej chrześcijańskiej teologii objawienia, w której spotykamy się z formułą o “samoudzielaniu” się Boga w Jezusie Chrystusie (K. Rahner, H.U.v. Balthasar, W. Kasper). Pomija ona jednak, co z punktu widzenia buddyjskiej autosoteriologii jest zrozumiałe, istotną treść chrześcijańskiego rozumienia wiary, iż Jezus Chrystus, Syn Boży, stawszy się człowiekiem (J 1,1n.14) poprzez swoją śmierć na krzyżu dokonał odkupienia człowieka, przyniósł mu życie wieczne i udziela go każdemu, kto w Niego wierzy (J 1,12;5). Niemniej jednak M. Abe ma głęboki szacunek dla chrześcijańskiego objawienia i dla samej postaci Jezusa Chrystusa. W Jego “samoogołoceniu” dostrzega on jeden z najważniejszych punktów stycznych między buddyzmem a chrześcijaństwem, a nie przepaść dzielącą obie te religie.
4. Tenzin Gyatso, XIV Dalai Lama (ur. 1935)87
Dalai Lama to tytuł honorowy przysługujący od XVI w. każdemu duchowemu i politycznemu przywódcy Tybetu. Oznacza on dosłownie “nauczyciela, którego mądrość jest rozległa jak ocean”.88
Obecny, XIV Dalai Lama został uznany za wcielenie poprzedniego Dalai Lamy w wielu dwóch lat. Po chińskiej inwazji na Tybet w 1951 r. i krwawym stłumieniu przez Chińczyków narodowego powstania w Lhasie w 1959 r. przebywa na wygnaniu w Indiach. Odwiedzając różne kraje oraz organizacje międzynarodowe, wygłasza liczne przemówienia i wykłady w obronie pokoju, sprawiedliwości i wolności, szczególnie dla ludu tybetańskiego. Jest reprezentantem buddyzmu “wadźrajany” (“Wóz Diamentowy”), kierunku, który rozwinął się w buddyzmie około połowy pierwszego tysiąclecia przede wszystkim w Indiach północno-wschodnich i północno-zachodnich. Powstał on na bazie mahajany i wraz z nią przedostał się z Indii i Azji Centralnej do Tybetu, Chin i Japonii.89
W książce pt.: Le Dalai Lama parle de Jesus, wydanej we Francji w 1966 r.90 Dalai Lama przyznaje otwarcie, że nie rozumie chrześcijańskiej nauki o Bogu. Pomijając zasadniczą prawdę chrześcijańskiej wiary, że Jezus Chrystus jest Drugą Osobą Trójcy Świętej, wyraża jednak najgłębszy szacunek dla Jezusa jako Nauczyciela mądrości, miłości bliźnich, dobra i przebaczenia. Na tej płaszczyźnie dostrzega punkty styczne oraz możliwości dialogu pomiędzy buddyzmem a chrześcijaństwem. Jezus Chrystus, który nie szukał według niego własnej chwały ani własnej miłości, lecz jedynie dobra innych, jest dla niego wielkim i mądrym Nauczycielem ludzkości, która dla swojego rozwoju potrzebuje miłości.
* * *
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?