Słowo przewodniczącego Rady Episkopatu Polski ds. Dialogu Międzyreligijnego na VII Dzień Judaizmu w Kościele katolickim w Polsce, 17 stycznia 2004 r.
2. Często się zdarza, że rzeczy wielkie rodzą się nieoczekiwanie i bez rozgłosu. Taka jest wymowa pierwszego czytania liturgicznego, wyjętego z Pierwszej Księgi Samuela. Opowiada ono o namaszczeniu Saula na pierwszego króla Izraela, co miało miejsce około 1020 lat przed Chrystusem i zapoczątkowało okres istnienia monarchii. Młody Saul otrzymał od swojego ojca polecenie odszukania zagubionych oślic, lecz ta zupełnie prozaiczna przygoda zakończyła się spotkaniem z prorokiem Samuelem i namaszczeniem przez niego na króla. Sam Bóg kierował wydarzeniami i losami ludzi w taki sposób, aby skutecznie zrealizować wszystko, co zamierzył. Warunkiem niezwykłego wywyższenia Saula było jednak posłuszeństwo ojcu, a potem prorokowi, czyli współdziałanie z Bogiem i innymi ludźmi.
Dialog Kościoła z Żydami i judaizmem to nie tylko wielkie spotkania i gesty, lecz także codzienność, która znajduje wyraz w rozmaitych kontaktach i okazywaniu sobie życzliwości. Celem dialogu jest coraz głębsze i pełniejsze poznawanie religii żydowskiej i jej wyznawców, ukazywanie im swojej chrześcijańskiej tożsamości, a na tym fundamencie budowanie wzajemnego szacunku i współpraca wszędzie tam, gdzie jest ona niezbędna i możliwa. Niemało już na tym polu zostało zrobione, znacznie więcej pozostaje to zrobienia. Dialog między religiami to więcej sprawa przyszłości niż przeszłości, to zadanie, które trzeba odważnie podejmować i wypełniać, bez liczenia na widowiskowość i koniunkturalność, za to z niezłomnym przekonaniem, że wszystkie dobre sprawy i osiągnięcia przyczyniają się do budowania takiego świata, jakiego chce Pan Bóg.
3. Niedoścignionym wzorem szacunku dla drugiego człowieka i otwarcia na niego pozostaje Jezus Chrystus. Ewangelista Marek, w czytaniu przypadającym na dzień dzisiejszy, ukazuje Jezusa nad Jeziorem Galilejskim, gdzie najpierw powołał celnika Mateusza do pójścia za Nim. Nie baczył na nieprzychylne stereotypy i sądy, które dotyczyły ówczesnych celników, oskarżanych o przekupstwo i kolaborację ze znienawidzonymi Rzymianami. Dla Jezusa liczy się człowiek, zaś rozstrzygającym argumentem pozostaje nadzieja, iż zechce on dokonać zmiany swojego wnętrza i odpowiedzieć na dar łaskawości Bożej. Ten sam wzgląd tłumaczy ucztę Jezusa z celnikami i grzesznikami. Faryzeuszom, którzy się gorszyli tak wielkim otwarciem ze strony Jezusa, On odpowiedział: „Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają. Nie przyszedłem powołać sprawiedliwych, ale grzeszników”. Tak przeciwstawił się wszystkim, którzy trudzą się, aby przekonywać już przekonanych i pozyskiwać tych, którzy bez namawiania ze strony innych zatroszczyli się o dobra duchowe dla siebie.
W relacjach między chrześcijanami a wyznawcami religii żydowskiej nagromadziło się wiele uprzedzeń i trudności, które wciąż służą za powody i preteksty do wzajemnych oskarżeń. W pewnym sensie jedni i drudzy jesteśmy w tej dziedzinie chorzy, nierzadko rozdrapując stare rany i nie godząc się na nowe, przychylne i oparte na życzliwości spojrzenie na siebie nawzajem. Dla chrześcijanina drogowskazem do budowania nowej przyszłości w kontaktach między religiami jest zawsze Jezus Chrystus, który oddał życie „za wielu”, czyli za wszystkich i za każdego, również za Żydów. Na tej świadomości opiera się trudne i wzniosłe dzieło dialogu, szanującego przekonania innych, a zarazem obdarzającego ich tym, co mamy najlepszego, przede wszystkim darem modlitwy. Właśnie w modlitwie, jeżeli to możliwe wspólnej, dialog znajduje swój najwłaściwszy i najbardziej potrzebny wyraz, bo wtedy dajemy przekonujące świadectwo wobec świata gromadząc się i jednocząc jako dzieci jednego Boga.
W modlitwie dokonuje się też konieczna przemiana serca, nawrócenie bardzo potrzebne chrześcijanom i wyznawcom judaizmu, abyśmy wspólnie stawali się błogosławieństwem dla świata i dla ludzkości. Właśnie o to modlił się Ojciec Święty Jan Paweł II, prosząc Boga w specjalnej modlitwie w intencji narodu żydowskiego: „Umocnij wszystkie pokolenia, aby dzięki ich świadectwu ludzkość pojęła, że Twój zbawczy zamiar rozciąga się na całą ludzkość, i że Ty, Boże, jesteś dla wszystkich narodów początkiem i ostatecznym celem”.
MODLITWA POWSZECHNA WIERNYCH
C. Módlmy się z ufnością do Boga, który zawsze jest wierny swoim obietnicom i przymierzu, przedstawiając Mu nasze potrzeby i prośby.
L. Módlmy się za Kościół Chrystusowy na całej ziemi, podejmujący trudny wysiłek dialogu między religiami i ekumenizmu, aby umacniał się i rozwijał mocami Ducha Świętego doświadczając błogosławionych owoców swoich wysiłków i modlitwy.
Ciebie prosimy
W. Wysłuchaj nas, Panie.
L. Módlmy się za Ojca Świętego Jana Pawła II, aby Bóg wspomagał go swoją łaską w apostolskiej posłudze Kościołowi i światu oraz pozwolił się cieszyć owocami zbliżenia i pojednania między chrześcijanami i wyznawcami religii żydowskiej.
Ciebie prosimy
W. Wysłuchaj nas, Panie.
L. Módlmy się za Radę Episkopatu Polski do spraw Dialogu Religijnego oraz za wszystkie środowiska i osoby włączone w promowanie rzetelnego dialogu między religiami, aby Bóg wspomagał te wysiłki i pomnażał ich rezultaty.
Ciebie prosimy
W. Wysłuchaj nas, Panie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?
Nawrócony francuski rabin opowiedział niezwykłą historię swojego życia.
Jakie role, przez wieki, pełniły kobiety w religiach światach?
Córka Hatszepsut – kobiety faraona. Pośredniczki między światem bogów i ludzi…